Ostatnia część jest niemniej ciekawa od poprzednich. Mimo iż historia Pierścienia się kończy, nadal mamy okazje podziwiać wyszukane efekty specjalne, słuchać świetnie dobranych soundtracków, a także natrafić na niespodziewane zwroty akcji.

Zniszczenie Pierścienia jest nie tylko ważne ze względu na jego destrukcyjny wpływ na posiadacza, ale musi być odniesione do całego Śródziemia. Wraz z końcem Pierścienia z powierzchni ziemi znikną owładnięci jego mocą Czarni Jeźdźcy oraz Sauron, który jest praojcem Zła. Zadanie jest o tyle trudniejsze, że dwa niziołki (Frodo i Sam) zostaną oszukani przez swojego przewodnika Golluma, który sprowadzi ich na manowce. Będą musieli między innymi uciec z pieczary ogromnej pajęczycy i przedrzeć się przez hordy orków. Z kolei druga część Drużyny Pierścienia weźmie udział w wojnie. Najważniejszym wydarzeniem jest jednak spełnienie się legendy i przywrócenie na tron prawowitego króla. Pytanie: kto nim jest?



Świat, jak w poprzednich częściach, ukazany jest bardzo szczegółowo. Efekty specjalne są użyte do kreowania krajobrazu, scen bitewnych i nieludzkich postaci. Uwagę zwracają sceny batalistyczne - jak zwykle przejmująco ukazane: mnogość postaci, ich komputerowe, a zarazem realistyczne ukazanie sprawia, że czujemy się, jakbyśmy oglądali prawdziwą bitwę. W tym miksie najróżniejszych bohaterów z łatwością możemy rozpoznać Elfów, Krasnoludów i Ludzi: każda z postaci ma swoje cechy charakterystyczne, jest rozpoznawalna i czytelna. Czy film ten ma jakieś wady? Owszem - ma ich więcej od części poprzednich. Mianowicie "Władca Pierścieni. Powrót Króla" mniej trzyma się treści powieści Tolkiena. Tak jak część pierwszą i drugą mogliśmy nazwać ideałami ekranizacyjnymi, tak część ostatnia zasługuje raczej na miano świetnego filmu fantastycznego, stworzonego na podstawie książki, ale nie do końca  ją odzwierciedlającego. W filmie zabrakło kilku scen, które miały bardzo duże znaczenie w powieści: między innymi starcie Gandalfa z Sarumanem, które dostępne jest tylko w wersji DVD. Mimo mniejszej wierności treściom książki "Władca Pierścieni. Powrót Króla." jest filmem zasługującym na uznanie, odznaczającym się wspaniałym klimatem oraz grą aktorską.

O nagrodach, jakie dostał, także warto wspomnieć: Aż 11 Oscarów, za najlepszy film, muzykę i reżyserię, 5 Saturnów i 4 Złote Globy. Krytycy chwalili także grę aktorów i scenografię. Jednak największym  uznaniem obraz ten został obdarzony przez fanów, którzy poczuli magię baśniowego świata na srebrnym ekranie - ich ukochana książka została zekranizowana z polotem, jakiego nawet się nie spodziewali.