PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=866836}
6,6 14 tys. ocen
6,6 10 1 14274
6,1 9 krytyków
Star Wars: Ahsoka
powrót do forum serialu Star Wars: Ahsoka

Pierwsze dwa odcinki, a już jestem w stanie powiedzieć że były lepsze niż caly 3 sezon the Mandalorian, Obi-Wan oraz The Book of Boba Fett. Jak dla mnie arcydzieło i coś, na co czekałem od bardzo wielu lat. Bezprecedensowa jakość, muzyka i scenariusz. Zapewne wielu z was się do czegoś przyczepi, mi nic tutaj nie brakuje, a jestem fanem od małego dzieciaka, któremu nie zawsze się coś podoba ze świata Star Wars.

ocenił(a) serial na 3
Daniel2001_rutek

Ja przez pierwszych 10 min nie moglem wyjść z podziwu dla tanich i tandetnych kostiumów, potem jakoś mnie to już nie raziło, Wiek tutaj nie ma wiele do znaczenia, ja jestem fanem dłużej niż ty żyjesz, i w mojej ocenie było słabo. Aktorstwo pozostawia wiele do życzenia, postacie w Rebels miały charakter, tu na razie go nie widzę, Ashoka wypada najlepiej, Hera jest bezbarwna, a Sabine gra na sile. Pomijam kilka debilizmów jak przebicie mieczem świetlnym, które widocznie powoduje 2-3 dni w szpitalu jedynie. Biedny Qui-Gon Jinn. Szkoda, że o tym nie wiedział.
Ale to wszystko można pominąć, bo to ciągle SW. Najgorsze, że w odcinku 2gim po prostu się troche nudziłem.

ocenił(a) serial na 4
Sisshyr

no prawda tanie są kostiumy. Dubbing też kiepski ale to nic nowego. Ah ta sabine zgadzam się z tobą całkowicie słabo gra. Wydaje mi się, że wszystko idzie im za łatwo czyli zdobyli mape, sabin ją otworzyła, wzięli im mapę (nwm dlaczego ahsoka jej nie odzyskała) zdołali w pamięci droida się dowiedzieć skąd przyleciał, później w tym samym czasie gdy ahsoka przybyła do ludzi z Dyspozytorów lotniczych statek im odleciał z tymi '' złymi jedi ". I oczywiście na końcu doczepili im lokalizator. Jeszcze dodam, że dialogi wydają się mega sztuczne.

ocenił(a) serial na 7
Wit_8

Polecam obejrzeć w oryginale. Dubbing za każdym razem spłyca "Gwiezdne Wojny" do poziomu animacji dla 9-latków. ;)

Zbik2005

Ale czy nie jest tak , że seria SW jest głównie dla nastolatków? Na premierze SW w 79 jarałem się jak mały Kaziu teraz z perspektywy lat patrzę z lekkim uśmiechem i wcale nie była to jakaś genialna gra aktorska w trylogii, po prostu zabawne jak czterej pancerni. Może za dużo oczekujemy od tej serii to nie będzie Odyseja Kosmiczna tylko seria dla młodzieży a która wypada blado to już kwestia gustu.

ocenił(a) serial na 3
Ybor

No tak, zepsuli nas dorosłym Andorem i teraz to nasza wina :P jk

Sisshyr

Nie wiem czy zepsuli, może jest koncepcja by zatrzymać dorosłych już widzów od momentu premiery SW przy nowych odsłonach tego świata sci-fi. Zapewne oglądałeś jakąś bajkę Disneya w dzieciństwie, ale wyrosłeś z niej i już nie oglądasz bajek więc co mają z tobą począć producenci? No właśnie wtedy powstają produkcje typu Shrek, które świetnie się ogląda nawet dorosłym i to samo może się dziać w świecie SW.

ocenił(a) serial na 6
Wit_8

Koniecznie przestań oglądać z dubbingiem bo to kompletnie bez sensu. Z polskim dubbingiem wszystko brzmi sztucznie i tandetnie. Polski dubbing to ZUO.

ocenił(a) serial na 7
Sisshyr

Wiesz, dziabnięcie przez jakąś padawankę szkoloną przez wyrzutka nie zawsze musi się zakońćzyć śmiercią. Pchnięcie przez wyszkolonego zabrackiego zabójcę Sithów to już co innego.

ocenił(a) serial na 3
Zbik2005

Pchnięcie to pchnięcie, technika ma może znaczenie w momencie samej walki, ale jak już ją przebiło to przebiło. Dziura to dziura. Można by dyskutować czy trafiając w to miejsce jakieś ważne oragny trafiła? Wątroba np? Generalnie Qui-Gon dał nam kanon jak to powinno wyglądać. On po stabie padł w 10 sekund. Nawet bacta tank tu nie pomoże. Po prostu słabe pisarstwo.

ocenił(a) serial na 6
Sisshyr

Wiesz o tym, że ludzie potrafią przeżyć po bezpośrednim strzale w głowę a (znane przypadki) nawet oderwaniu 1/4 mozgu? Wiesz też, że można przeżyć po kilkukrotnym przeszyciu kulą nożem/innym ostrzem tułowia (w tym na wylot)na a jednocześnie śmiertelne potrafi być dziabnięcie w pośladek? Ludzie, życie to nie gra komputerowa gdzie wszystko jest matematycznie zaplanowane - w grę wchodzą kwestie milimetrów: uszkodzenie ważnych organów, tętnic/ważnych żył + wiek, kondycja organizmu + kwestia szczęścia. Poszukajcie sobie w Googlach opisów zdarzeń, gdzie ludzie byli zdolni przeżyć niewiarygodne wręcz obrażenia i to nawet w ubiegłych wiekach, gdzie raczej nie było droidów medycznych. Jak można mieć tak ubogie pojęcie o biologii, medycynie, historii i niedobry wiedzy ogólnej o tym jak "działa Świat"? WERSJA SKRÓCONA - przebicie ciała nie zawsze kończy się śmiercią; ludzkie ciało to nie nadmuchany balon i w grę wchodzi masa czynników.

ocenił(a) serial na 6
Mad_Butcher

*niedobory

ocenił(a) serial na 3
Mad_Butcher

Jak ktoś potrzebuje i usilnie, to może sobie wszystko wytłumaczyć, to SF.

ocenił(a) serial na 3
Sisshyr

*bez tego "i usilnie" ;)

ocenił(a) serial na 6
Sisshyr

Spoko ;-) z mojej strony było trochę celowego overreacting (no offense) ale zrobiłem to specjalnie aby zwrócić uwagę na absurd tego zarzutu, który jest naprawdę bezpodstawny.

ocenił(a) serial na 3
Mad_Butcher

Tylko, że to nie jest absurdalny zarzut. Obecnie to jest bolączka, że miecze świetlne stały się bezużyteczne, jeżeli chodzi o zabijanie ważniejszych postaci. Na serio będziemy porównywać laserowy miecz przebijający człowieka do postrzału w głowę, który przeżywa malutki odsetek ludzi? Wiesz co z ludzkim ciałem zrobiłby kawałek miecza świetlnego? Gdybyś jakimś cudem nie umarł to na pewno musiałbyś dochodzić do siebie więcej niż jeden dzień w szpitalu.

Też już pal licho z tym, dlaczego ona po prostu po wbiciu nie zamachnęła się i nie przecięła Sabinki na pół? Nie ma powodu, aby nie wykorzystać okazji i dobić przeciwnika. Kiedyś jak miecz świetlny cię dosięgał to był koniec gry/głęboka rana (Obi-Wan w ANH, Luke w ESB, odcięcie łba Dooku przez Anakina w ROTS) a teraz to tak jak Reva w Kenobim, zawiniesz ręcznik naokoło rany i śmiertelna rana staje się tylko lekkim utrapieniem! Jakie to wygodne dla fabuły.

ocenił(a) serial na 6
Daniel2001_rutek

no nie wiem, jak dla mnie zarówno mandalorian jak i andor są zdecydowanie lepsze od tych dwóch odcinków. Średnie dialogi, prosta fabuła, średnia gra aktorska. Najbardziej rozwalił mnie moment w którym ahsoka nazwała Sabin padawanem. wcześniej widzieliśmy rozmowe Ahsoki z Herą, gdzie powiedziała że Sabin kompletnie nie nadaje się na Jedi a kilkanaście minut później Ahsoka nazywa ją padawanem chyba tylko dlatego, że obcięła włosy i zmieniła ubiór xD

Daniel2001_rutek

Arcydzieło? Znowu serial bez scenariusza dla dzieci. Jak widzę niektórym wystarcza, że jest dużo meczyków. Czy teraz każda silna kobieta dostaje na urodziny mieczyk i nieważne czy potrafi go obsługiwać? Zresztą coraz gorszej jakości są. Kiedyś przebicie tułowia to była pewna śmierć a teraz to takie większe skaleczenie. Wystarczy parę godzin odpoczynku i można fikać koziołki. I jeszcze te roboty. Miały być wyjątkowo silne roboty a to jakaś popełnia chyba z gabinetu masażu. Nie potrafią miażdżyć w uścisku człowieka jak truchło. Na razie nie oceniam Trochę lepiej niż Obi-wan. Trochę.

Filbo

Miało być "popelina" z gabinetu masażu.

Daniel2001_rutek

Przyczepiam się do dźwięku. Nie wiem jak u was, u mnie dialogi były bardzo cicho a efekty specjalne przesadnie głośno. Zatrudnili tam polskiego dźwiękowca?

ocenił(a) serial na 7
Daniel2001_rutek

Jak dla mnie OK, ale co do arcydzieła mu daleko. Mando 3 sezon nie był wcale zły, więc nie przesadzajmy. Wszystkie seriale SW nie są rewelacyjne i mają swoje bolączki. To fantastyka, więc nie szukajmy tutaj logiki (chociaż w paru momentach by się przydała). jak dla mnie 7,5/10 ale nie ukrywam, że się trochę nudziłem i chyba sentyment do SW nagiął ocenę. Najbardziej denerwuje mnie ta blondynka, młoda Sith, cały czas ma minę jakby chciała się zesrać i oczami szukam miejsca gdzie może nawalić. Naprawdę nie mogłem na nią patrzeć, niebrzydka dziewczyna, ale tragicznie grała.

ocenił(a) serial na 3
mariusz_328

I jeszcze się przygarbia wysuwając tą głowę do przodu, jakby na siłe starała się być strasna i złowieszcza. A w samej walce z Sabriną, parskłem śmiechem, jak włożyła ona więcej dynamiki w przyjęcie pozycji po ciosach (dla efektu), niż w same ciosy.
Baylan ratował większość scen z nią.

ocenił(a) serial na 7
Sisshyr

Tak trochę śmieszkując bo szkoda Raya ale może ta jego uczennica tak biedna wygląda i się zachowuje bo jej już obrzydła rola uczennicy i chciałaby być mistrzynią. Poza tym kiepskie aktorstwo i ją jej własny mistrz przyćmił ponownie. Kto by się nie zdenerwował? Po zakończeniu zdjęć, załatwiła swojego mistrza i potem zatuszowała morderstwo.

ocenił(a) serial na 6
mariusz_328

Tragicznie grała bo... Cię irytuje jej fizjonomia?
Co do Mando S03 to niestety scenariuszowo była to totalna klapa (były wielkie nadzieje na opowiedzenie historii o Great Purge of Mandalore, ale nic takiego nie wydarzyło) i dostaliśmy odgrzewany kotlet. Myślę że S04 to znów będzie zmartwychwstanie Moff Gideona. Ten serial od 1 sezonu był raczej w kratkę z nadzieją na dopracowanie w miarę rozwoju fabuły i reakcji publiczności. No niestety...

ocenił(a) serial na 8
Daniel2001_rutek

całkiem niezły.
no i przyszła pora na nadrobienie Rebeliantów ....

ocenił(a) serial na 6
marek_molenda1

...nie radzę... już lepiej nadrobić Clone Wars

ocenił(a) serial na 8
Scrach

Clone wars dawno obejrzane, problem w tym, że Ashoka kontynuuje wątki z Rebeliantów

ocenił(a) serial na 6
Daniel2001_rutek

wszystkie seriale, które wymieniłeś były słabe ( dodając do listy najgorszy ze wszystkiego andor), na ich tle prawie wszystko jest lepsze :-) pierwsze dwa odcinki ahsoki miały swoje momenty, dają nadzieję, że może się rozkręci, ale nie było też aż takiego halo, tak czy siak nie ma się co napalać oni potrafią wszystko zepsuć

dubbelvla

Andor oglądam od kiedy się ukazał, chyba na siłę żeby tylko mieć go "odhaczonego" że obejrzałem bo jak dla mnie jest zwyczajnie nudny i męczę się z nim do teraz (dwa odcinki do końca) więc tu trafiłeś w punkt.Na ocenę Ahsoka poczekam do końca serialu(sezonu) ale już po dwóch odcinkach mam chęć na kolejne. 

ocenił(a) serial na 6
tustydm

no dokładnie z oceną serialu warto zaczekać do końca, chyba, że to andor gdzie po połowie odcinków widać, że już nic tego nie uratuje :D

ocenił(a) serial na 6
Daniel2001_rutek

Nie podpisałbym się pod wszystkim co napisałeś, ale zdecydowanie bliżej mi do Twojej opinii niż do ocen 1/10 bo za dużo bab XD na spokojnie daje mocne 6/10 z ogromnym potencjałem na więcej w miarę postępu. Nie wszystko mi podeszło lecz jako wprowadzenie + ekspozycja + zawiązanie wątków i fabuły jest OK. Zobaczymy co będzie dalej - są szanse na świetny serial. Nie rozumiem co ma na celu pokazanie S. Wren w tak negatywny sposób: arogancka, nielojalna, pełna pychy, lekkomyślna a w tym wszystkim głupia i wnerwiająca. Mam nadzieję, że służy to temu aby w kolejnych ep. pokazać jej przemianę i rehabilitację bo na ten moment nie generuje ani grama sympatii czy współczucia.

ocenił(a) serial na 3
Mad_Butcher

"Nie rozumiem co ma na celu pokazanie S. Wren w tak negatywny sposób: arogancka, nielojalna, pełna pychy, lekkomyślna a w tym wszystkim głupia i wnerwiająca" - tak w ich mniemaniu wygląda silna, niezależna, badass kobieta

ocenił(a) serial na 3
Mad_Butcher

Jesteś dokładnie takim targetem, do jakiego skierowany jest ten paździerz. Entuzjastycznie nastawiony gównozjad.

ocenił(a) serial na 6
Mad_Butcher

W Rebelsach też była taka szalona i nieokiełznana... jest to jakiś kierunek rozwoju postaci. Zobaczymy co będzie dalej po regeneracji okrężnicy.

ocenił(a) serial na 10
Daniel2001_rutek

This is the way!

ocenił(a) serial na 6
Daniel2001_rutek

Miejmy nadzieję, że Filoni okaże się troskliwym ojcem własnego dziecka i przyłoży się na całej linii do jej historii...