"Superksięga" to pierwowzór, który powstał w Japonii w latach 80-tych. Obecna wersja jest emitowana na TVP ABC właśnie pod nazwą "Księga Ksiąg".
Jest to serial oparty na wartościach chrześcijańskich. Opowiada o dwójce dzieci - Oli i Krzysiu, którzy wraz z robotem Gizmo przenoszą się wprost do wydarzeń biblijnych, by w ten sposób pobierać ważne życiowe lekcje i dowiedzieć się, jak rozwiązać swoje własne problemy i dylematy. Schemat każdego odcinka jest podobny. Na początku dzieci stają naprzeciw jakiemuś problemowi, przy czym wszystkie historie powiązane są z takimi wartościami jak miłość, przyjaźń, sprawiedliwość, uczciwość, wiara itp. Gdy problem pojawia się, wówczas do akcji wkracza tytułowa Księga Ksiąg, która przenosi Krzysia, Olę i Gizmo do adekwatnej do danego problemu historii biblijnej. Gdy wydarzenie z Biblii osiąga kulminacyjny moment, a bohaterowie odnajdują rozwiązanie swoich własnych problemów, Księga zabiera ich z powrotem do domu, by mogli wcielić nowe rozwiązanie w życie.
Przykład: Krzyś, Ola i Gizmo nielegalnie wchodzą wraz z grupą popularnych uczniów do zamkniętego skate parku. Deskorolkowcy są dość nieznośni i zdemoralizowani. Krzysiowi imponuje to, czym się zajmują, a Ola zauroczyła się przywódcą "gangu". Wtedy Księga Ksiąg przenosi trójkę bohaterów do historii o Arce Noego, by ci na własne oczy zobaczyli, jak bóg ukarał przewrotność ludzi, którzy odwrócili się od Boga. Krzyś, Ola i ich robot biorą udział w potopie, płynąc wraz z Noem i jego rodziną na słynnej arce. Po skończonym potopie bohaterowie widzą, jak Noe i jego bliscy chwalą Boga za to, że pomógł im odnaleźć suchy ląd i zacząć nowe życie. Księga zabiera wtedy bohaterów do domu, by Krzyś i Ola mogli oderwać się od zdemoralizowanych uczniów, zrywając z nimi znajomość.
Serial jest naprawdę godny uwagi, zwłaszcza w gąszczu współczesnych produkcji, epatujących głupotą, przemocą i niesmacznymi aluzjami. Jest to dobra propozycja głównie dla dzieci, choć warto, by dorośli oglądali "Księgę..." razem ze swoimi pociechami, gdyż w serialu pojawiają się niekiedy sceny dosadne, których nie da się pominąć przy rekonstrukcji Biblii, np. ukrzyżowanie Jezusa czy odcięcie głowy Goliata przez Dawida. Uspokajam - te sceny, gdzie została przelana krew nie zostają pokazane wprost, a jedynie jakby "poza kadrem", przez co w serialu nie dochodzi do rozlewu krwi, a przy okazji żadna biblijna historia nie zostaje naruszona. Spójności biblijnych historii nie narusza też obecność w nich trójki głównych bohaterów.
Jak już wspomniałem, serial jest skierowany głównie do dziecięcego odbiorcy, gdyż historie, z jakimi zmagają się główni bohaterowie są bardziej zmontowane właśnie pod dziecięcą publikę, ALE: gdy już bohaterowie przeniosą się do biblijnej historii, to naszym oczom ukaże się piękne odwzorowana, z dbałością o detale, opowieść. Sceneria i wydarzenia biblijne potrafią zachwycić nawet starszego odbiorcę. Ja sam, mimo 27 lat na karku jestem zachwycony tym serialem, bo niesie on naprawdę dobry i rzadki w dzisiejszych czasach przekaz. Jest to jedna z nielicznych produkcji, którą może obejrzeć każdy bez odruchu zażenowania.
Dużym plusem serialu jest też oryginalnie wykonany polski dubbing, w którym wzięli udział aktorzy o nazwiskach praktycznie nieznanych przeciętnemu widzowi. I dobrze - ile można słuchać tych samych oklepanych głosów, które występują w dubbingu do każdej produkcji? W "Księdze" polskie głosy są dobrze dobrane i fajnie jest posłuchać kogoś nowego i nieznanego, nie należącego do "śmietanki" polskiego dubbingu.
Jedna z najmocniejszych stron "Księgi Ksiąg" to dwie piękne autorskie piosenki, które można usłyszeć na końcu każdego odcinka. Moim zdaniem nie przeszkadza tu fakt, że w każdym epizodzie wybrzmiewają pod koniec te same utwory, bo, powiedzmy sobie szczerze, taki "Poemat Zbawienia" jest przepiękny w swojej prostocie i przekazie. Obejrzenie odcinka bez wysłuchania tej oraz drugiej piosenki (puszczanej pod napisy końcowe) jest jakby niekompletne. Piosenki są jakby podsumowaniem odcinka, jak i całego serialu. Niosą przekaz taki sam, jak cały serial.
Serial jest emitowany na TVP ABC, przy czym godziny i dni emisji co rusz zmieniają się, więc najlepiej po prostu śledzić program TV na bieżąco. Polecam też DVD z pierwszym sezonem serialu, w cenie 99zł. Ja kupiłem i kupię też kolejne sezony, gdyż w planach na przyszły rok jest wydanie sezonów drugiego i trzeciego. W telewizji do tej pory wyemitowano 2 sezony w języku polskim.
"Księgę Ksiąg" mogę polecić każdemu, kto choć trochę utożsamia się z chrześcijaństwem, ale także dla każdego, kto chce obejrzeć coś wartościowego i niosącego dobry przekaz, bez durnowatej politycznej poprawności, bez pustych haseł w stylu: "kochajmy się nawzajem, love peace" itp., bez promowania chorych i pokrętnych ideologii, ale za to z prawdziwym przesłaniem miłości bliźniego i Bożej dobroci, popartej konkretnymi przykładami. Oczywiście serial jest głównie skierowany do dzieci, jednak każdy może tylko zyskać, obejrzawszy go. Ja sam nie mam dzieci i stałem się fanem tej produkcji, więc niech Państwa nie odstraszy grupa docelowa "Księgi...". Jest to jeden z tych nielicznych seriali, na który warto poświęcić czas.
Piekło i szatani na wszystkich skaterów, deskorolkowców, rolkowców, hulajnogowców, rowerzystów i im podobnych. Niech pochłoną ich odmęty. Szerzą tylko demoralizację, zgorszenie i upadek obyczajów. Jedna banda pederastów, sodomitów, oralistów, pedofili i nekrofili. I wielbicieli BDSM. Potopić ich wszystkich jak świeżo narodzone kocięta czy szczenięta w kuble na śmieci!
APAGE SATANAS