Tej historii sam Tolkien nie zna.

W sumie w drugim sezonie bedzie pokazana historia Saurona, wiec moze tam pokaza i wytlumacza :)

Ależ ty jesteś śmieszny. Nie "wytłumaczą" lecz wymyślą. Wytłumaczyć, to można coś realnego - np. jak się pszczoły rozmnażają. A tu dostaniesz jakąś bzdurą historyjkę nie trzymającą się kupy.

Śmieszne to jest ta jedynka co ja dałeś. Żaden film nie zasługuje na taka ocenę, ale co ja tam wiem.

Są nawet filmy dla których 1/10 to za dużo, głuptasku.

Ty z zakonserwowanym tolkienistą chcesz polemizować? Nie przemówisz takim.

Wiem. Nie warto z takimi nawet dyskutowac. Wszystko wiedzą lepiej...

Dobra, to chwytaj "wytłumaczenie": Sauron kupił sobie miesięczny rejs statkiem po oceanie w biurze podróży "Legolas", by odpocząć od problemów Śródziemia.

Za takie tłumaczenie to pucowali by amazonowi co bezos by wskazał. Bo takie giga korpo nie może wydać przecież kaki. Trzeba piać z zachwytu i nie można niczego krytykować. Bo to wbrew lemingowemu kodeksowi połykacza konsumpcyjnemu. 1.Korpo ma zawsze racje! 2.Jeśli nie ma - patrz punkt 1.

Żeby Galadriela mogła na niego wpaść, innego wytłumaczenia nie ma, według kanonu powinien być u elfów jako Annatar a nie egzystować z jakimiś "imigrantami" na tratwie meduzy.

True. I nie kilka dni a kilkaset lat powinien siedziec z Kelebrimborem....