Film rzeczywiście ciekawy, pokazujący "fakty" nieznane (lub takie, które znamy, ale nie chcemy uwierzyć). Specjalnie piszę słowo "fakty" w apostrofie, bo w trakcie oglądania filmu co chwila nasuwało mi się pytanie : czy "fakty" te są nimi w istocie? I niestety nie dostałem odpowiedzi, bo dostać jej nie mogłem. Na pewno część z tego jest prawdą, ale w część informacji bardzo wątpię. Momentami nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że są to szczątkowe informacje, zgrabnie zestawione ze sobą, w taki sposób aby jako całość dowodziły pewnych tez. Dlatego uważam, ze nie powinno się odbierać tego filmu zbyt dosłownie, z resztą podobne zdanie mam co do informacji przekazywanych nam przez media publiczne, co nomen omen, m. in. przedstawia nam ten film. Dziwnym jest to, ze do tej pory jakoś nie bałem sie terrorystów, od dawna powątpiewałem w słuszność kościoła jako instytucji, zawsze wydawało mi się, ze telewizja kłamie, a światem tak naprawdę rządzi grupa najbogatszych, ale dopiero po obejrzeniu tego filmu zacząłem się tym przejmować, poczułem lekki strach, obawę przed tym gdzie ten świat zmierza i co czeka nas i nasze dzieci w przyszłości. A czyż nie strach jest głównym powodem tego, że jesteśmy podatni na manipulację?. Z resztą nie zdziwiłbym się gdyby sie okazało, że film ten został zrobiony na prośbę/żądanie amerykańskiego rządu, w celu wprowadzenia jeszcze większego chaosu i niepewności wśród ludzi, w ich umysłach. Z resztą obejrzyjcie film i sami ocencie co według was jest prawdą, a co nie.
Wiesz... ogladales, albo czytales 1984? Fakty sa bardzo... zmienne. Ale prawda jest taka ze trzeba samemu sie tym zainteresowac a nie wierzyc we wszystko co na podadza... trzeba szukac u wielu zrodl by pozna prawde... a prawda nas wyzwoli :P
Czy aby na pewno prawda nas wyzwoli? W jakim sensie nas wyzwoli? Bo na pewno nie spod totalitaryzmu imperium amerykanskiego.
Powiedzmy, ze dowiedzialem sie prawdy z tego filmu, ale nie poczulem sie bardziej wolny. Utwierdzilem sie jeszcze bardziej w przekonaniu jak okrutny jest swiat. Jedyne co moze zwykly szaraczek to przekazywac ta wiedze dalej ale po co, skoro to zaszlo tak daleko, ze z bezsilnosci mozemy tylko czekac na III wojne swiatowa made by IV Rzesza.