Amina al-Tuhaif znana jest nie tylko w Jemenie, gdzie skazana na śmierć za zabójstwo męża od 10 lat czeka w więzieniu na wykonanie wyroku. Kiedy została skazana miała 14 lat. Za mąż wyszła mając lat 12. Dla wielu stała się symbolem ofiary systemu pozwalającego na aranżowane małżeństwa w tak młodym wieku. Jej mąż zginął w bliżej nieznanych okolicznościach, ale nie na tym skupia się film Khadii Al-Salami. Ukazuje on codzienne życie w jemeńskim więzieniu, gdzie w ciągu dnia nie sposób odróżnić osadzonych od strażniczek. Na pierwszy rzut oka wszystko jest kolorowe, świat nie wydaje się straszny, a Amina i inne uwięzione marzą i snują plany na przyszłość. Amina w więzieniu wychowuje synka, którego tam urodziła, prawdopodobnie zgwałcona przez strażnika - nigdy nie było dochodzenia w tej sprawie - a jej córka zginęła w wypadku samochodowym…