A czym się różnią te 2 techniki animacji? Obie są robione na kompie w 3D. Zauważyłem oczywiście zmianę designu postaci, jest bardziej w stylu FF: Advent Children niż w stylu Appleseed 1.
Pewnie Anime-Gate też wyda na DVD drugą część:)

Animacja postaci w pierwszej części odbyła się na podstawie ruchów prawdziwych aktorów, a teraz będą anonimowani od początku do końca na kompie.

A licencję na światową dystrybucję wykupił już Warner Bros., więc, to do nich trzeba kierować pytania jak i kiedy film zostanie wydany (na kino ja bym nie liczył :/). Anime Gate ma plany, co do kontynuowania tej serii, ale jak narazie nic nie wiadomo na ten temat...

wonderfull days czy jakos tak była duzo lepsza animacja i grafika.. chyba najdrozsze anime..przynjamniej kiedys było (chodzi mi o budzet) i była to produkcja Koreanska

IMO grafika będzie w tym samym stylu, ale bardziej "obła" i więcej realistycznych cieni. Nie przeszkadza mi to, eksperymentowanie z techniką w większości przypadków wychodzi na dobre. Co do treści filmu...
sTwo na swojej stronie w wielkim skrócie napisał: "Tym razem, poznajemy nową postać, bioroida Tereusa. Ma twarz podobną do twarzy Briareosa, kiedy ten był jeszcze człowiekiem..." Szaleństwo - nie dość że już "rozdrapano" więź pomiędzy Bri i Deunan, która akceptuje go i kocha takim jaki jest, to jeszcze uczepią się przeszłości i ciekawe co tam poprzerabiają... Mi się to kojarzy z jakimiś dojinami (sama taki napisałam O.o)
Swoją drogą... Tereus, lawl, coż za imię mu dobrano (o ile to oficjalne). Czemu, bo zajęte są imiona sturękich - Briareos, Guges (landmate Deunan) i Kotus (głupi robot z policji...)? Hmm... Czyżby włączono młodego Briareosa do programu bioroidów, skoro wychodowano kogoś podobnego (nie ma przecież innej opcji)? I *rofl* jaki to będzie miało wpływ na pannę Knute? Kocham ich oboje i nie mogę powstrzymać się od głupich domysłow. Jednak nie spodziewajmy się niczego niesamowitego. W końcu to anime akcji ;]

Pozdrawiam
Goha

trzeba było obejrzeć Ghost in the Shell: Innocence - może to nie było full-cg, ale rozmachem bije wszystkie wasze wonderful days i jakieś nasionka jabłek. I póki co nie zapowiada sie, by ktoś zrobił coś bardziej pięknego w komputerze.

w sumie wole wonderfull days niz innocence:P hmm ewentualnie lepsze pod wzgledem wygladu moze byc solid state society..aczkolwiek mialem polroczna przerwe z anime to moze mi sie juz pomieszalo w glowie

mi w ogole nie przypadl do gustu WD fabula slaba akcja jako taka ogolem mocno ponizej oczekiwan. Jedyny i to mocny plus to animacja ktora jest po prostu nie do opisania.
Zas GitS to wg mnie klasa sama dla siebie ale lepiej nie porownuwujmy tych 2 filmow nie ma sensu to 2 kompletnie inne filmy a SSS to najslabsza czesc taki wydluzony odcinek nic nowego i ciekwaego