Jest rok 2179. Mars już od dawna został skolonizowany przez ludzi i ich mechanicznych niewolników, roboty drugiej generacji. Teraz pojawiła się generacja "Trójek", robotów podobnych do ludzi. Tak idealnych, że zostały wyjęte spod prawa i muszą żyć między nimi, ukrywając swoją prawdziwą tożsamość. Ich egzystencja zostaje zagrożona przez maniakalnego mordercę Rene D'Anclauda, który wypowiedział prywatną wojnę "Trójkom", rozpoczynając serię brutalnych morderstw. I tu do akcji wkracza Naomi Armitage wciągając w to swojego nowego partnera - Ross'a Silibus'a, które sam nienawidzi robotów. Jednak jest też to walka o wiedzę, dlaczego "Trójki" zostały stworzone i dlaczego w tę sprawę zamieszane są rządy obu planet (Ziemii i Mars).

W roku 2046 ludzie odsuwają się od robotów coraz mniej im ufając. W tym czasie życie stało się bardzo ryzykowne dla istot zwanych "dwójkami?. Dwójki są najnowszą generacja robotów, o których wie społeczeństwo. To świat, w którym żyje detektyw Ross Sylibus. Zostaje on przeniesiony na Marsa na swoją prośbę, gdy jego partner zginął z rąk robota. Gdy przyleciał wplątał się w sprawę morderstwa piosenkarki country, która zginęła w jego samolocie. Podczas pogoni za podejrzanym na scenę wchodzi jego nowa partnerka Armitage, policjantka ze złą postawą. W niedługim czasie ginie więcej kobiet. Podczas śledztwa sekret zostaje odkryty. Istnieje nowa linia robotów zwanych "Trójkami". Coraz więcej "trójek" ginie z rąk mordercy, którego celem jest zlikwidowanie ich wszystkich. Armitage w swojej misji by postawić mordercę przed oblicze sprawiedliwości dowiaduje się, że ona sama jest "Trójką".