ze względu na przystojnego walkera, który w nim grał jak i śliczną Jessice Albe. Dodatkowo osadzona akcja gdzieś w ciepłych krajach. Szkoda mi tylko tej blondyny co ginie. Oglądając początek nawet nie wiedziałam, że ma byc to film o narkotykach, tylko myślałam sobie , że jakis przygodowy o znalezieniu skarbu czy coś takiego.