i o to proszę mamy zarys widza jakiego pozyskał Koterski swoim nowym dziełem. Czekamy na remake ;)))

musiał się zemścić hehe, wybacz za pisduś plastuś, ale skoro ty dajesz jednemu z lepszych polskich filmów 1! to chłopie jako "baba" stwierdzam że masz problem z brakiem męskości, oczywiście bez urazy, to moje osobiste zdanie

Nie da rady, żeby to się udało. Męski punkt widzenia można przedstawić w ciekawy sposób - jak w Testosteronie czy w Babach. Lejdis miało być odpowiedzią na Testosteron - i tylko to stwierdzenie przyciągneło mnie do tego filmu. Co otrzymaliśmy w Lejdis? Drętwotę, popieprzony scenariusz i brak jakichkolwiek prawd o tym, co kobiety myślą o mężczyznach.
Po obejrzeniu Bab i Testosteronu kobiety dostają kompedium ich postrzegania w oczach mężczyzn - wytknięte wszelkie wady i narzekania. Co ciekawsze, to prawda, a nie fikcja filmowa. A mężczyźni co wiedzą o kobietach?
No dobra, załóżmy, że powstałby film "Faceci są jacyś inni" - i co? Na co kobietki będą narzekać? Że nie dostrzegają ich fryzur? Że piją piwo? Że jeszcze się nie oświadczyli? Że nie pozwalają im prowadzić samochodu? Przecież to pierdoły.
Bez urazy, ale film miał za zadanie ukazać, że kobiety się psują, a mężczyźni są przez to najbardziej poszkodowani. Wszelkie sprawy typu "mąż mnie zdradza/bije/nie docenia mojej pracy itp" można obejrzeć w Trudnych Sprawach czy Dlaczego Ja. Reszta problemów jest zbyt mało istotna, by robić na ten temat film. A szkoda, bo i ja bym obejrzał.

nio właśnie, postawiłeś dość ważną sprawę :), nikomu to się jeszcze nie udało :p, tym wyzwanie może być zabawniejsze, nie nasza wina że facet jest reżyserem tego filmu i obnaża wszystko co ma w głowie
pytanie czy to w ogóle jest to możliwe hmm, no cóż, prawda jest taka, że wiele kobiet sama siebie nie rozumie;), wydaje mi się, że my chyba bardziej idziemy na żywioł a faceci ? faceci zawsze z tą swoją logiką życiową

zgadzam się w tym, że wielokrotnie przez nasz "żywioł" wy najzwyczajniej w świecie cierpicie ale to inna bajka;)