żeby było straszniej ..........................

To czemu od razu nie włożył spódnicy i stanika by było najstraszniej?

Spytaj reżysera :)

Opcja z malowaniem ust miała znaczyć że Alex jest zaburzony, widzi w sobie martwą siostrę bliźniaczke, która szuka zemsty na prześladowcach i przy okazji scena była znakiem alarmowym żeby postawić go w kręgu podejrzanych o późniejszą masakrę na balu.
[żeby widzowie mówili "o, ten jakiś lewy jest, źle mu z oczu patrzy, to chyba on zabija" - oczywiscie takich "podejrzanych" w tym filmie mamy wielu, m.in. woźnego-poglądacza czy apatycznego dyrektora (Leslie Nielsen)]

Alex jest bratem bohaterki granej przez Curtis, nie pierwszej zabitej dziewczynki...

[SPOJLERY]

zabita dziewczynka była jego siostrą bliźniaczką a Alex mordował by ją pomścić. Curtis była młodszą siostrą. Pod koniec, jak umiera z głową na kolanach Jamie Lee przecież mówi "zabili naszą Robin".

dziękuję serdecznie za pomoc w takim razie. nie jest to kino klasy "b", więc pomyłki w filmie nie mogło być.


[SPOJLERY]
przyznam się szczerze, że rozpoznałem trafnie tożsamość zabójcy dość szybko. w sumie jeszcze nim rozpętało się to piekło, a takie "trafienia" rzadko mi się zdarzają. teraz jednak wydaje mi się to typowanie ciutkę łatwiejsze, choć jako że świeżo jestem po oglądaniu to zdaje mi się, że owo pokrewieństwo nie za mocno było zaznaczone w filmie.

Mi się zdaje, że właśnie było, w końcu na początku całą rodziną odwiedzali jej grób ;)

Curtis chyba była jednak starszą siostrą. Podczas filmu mówi, że gdyby jej siostra żyła, to była by teraz w 1-szej klasie liceum, a bale maturalne pewnie podobnie jak u nas w USA są raczej w ostatnich klasach. Alex był na tej imprezie tylko ze względu na to, że miał funkcję związaną z obsługą dźwięku.