Mocny realizm, przerażający nastrój, pesymistyczny charakter filmu, świetne role raczej tych
drugoplanowych, czyli jak zwykle śp. Kozłowski i Pazura z dobrymi tekstami, ciekawe sceny, wiele
motywów pokazanych. Kurde, ten film naprawdę jest zaskakujący, tylko jakoś dziwnie nakręcony.
Amatorka, dźwięk jak to zawsze w polskich filmach. I te zakończenie. Nie mogę. Mimo wszystko to
pewien klasyk, a ocena na filmwebie to jest wstyd.
Ta nota trochę za wysoka, ale normalnie aż wierzyć się nie chce. Te średnie na filmwebie to normalnie masakra.
Już wolę taką średnią jak ta. Lata szybko lecą, a film ma już 5,9... W moich wyobrażeniach powinna być 7,2 gdzieś.
Masz rację. Zrozumiałem przesłanie filmu, wiem o czym jest, czuję ponury klimat, ale film jest strasznie chaotyczny. Jeśli chodzi o grę aktorską, również się zgadzam, dodam jeszcze znakomitego Trońskiego, Celińską, Musiała itp
Teraz to widzę, że w tych postach na wyrost pisałem z ocenami. Średnia jest odpowiednia. Poza tym po latach jeszcze więcej błędów widzę i jeszcze trudniej się tym film ogląda. Jakiś niedokończony i na siłę zrobiony.