40 tanecznych ekip, 20 krajów i jedna droga na szczyt. Dla jednych taniec to pasja, dla innych jedyna ucieczka. Podczas międzynarodowych mistrzostw tańca Beat the World stawką jest coś znacznie więcej niż puchar. Tam można wygrać marzenia i zrealizować największe nadzieje. W filmie zobaczymy całkowicie wizjonerskie połączenie hip hopu i
Cholernie słaby film......... Fabuła beznadziejna i do przewidzenia. Za mało tańca jak dla mnie, poza tym w porównaniu z Step Up to były to tylko jakieś podskoki ... Nie polecam, szkoda czasu i pieniędzy!
Poszłam na ten film tylko dla tego że nie było za bardzo wyboru w tradycyjnym maratonie
wycieczkowym.
teraz żałuję że nie poszłam na "Kac Vegas w Bangkoku" bo ten "Beat the world" to straszna
nuda jest... no może oprócz sceny kiedy tańczą te grupy bo tylko to akurat mi się podobało
ale też bez jakiegoś zachwytu....