Jestem bratem dziesięcioletniego chłopczyka (sam mam 25). Od kiedy zaczął oglądać filmy
chodzę z nim do kina prawie co tydzień. Wdzieliśmy razem dziesiątki filmów. Głównie dla dzieci.
Biała i Strzała był jedynym, z którego wyszliśmy przed końcem. Wniosek prosty - nie polecam.