BOBBY to skromny projekt aktora Emilio Esteveza, który tym razem stanął po obu stornach kamery. MY - widzowie - znamy go bardziej jako aktora, ale filmem BOBBY Estevez udowodnił, iż jest również sprawnym reżyserem.

BOBBY to kino niosące przesłanie polityczne i będące pewną dedykacją dezaprobaty dla administracji jeszcze wówczas panującego George W. Busha jak i obrazu współczesnej Ameryki.
Dla nas w Polsce czy całej Europie ten film może wydać się nieco obcy lub mało znaczący, ale w USA miał on bardzo szeroki rezonans.
Dzieło Emilio Esteveza zebrało tam, dość dobre oceny krytyków i zaliczyło kilka nominacji do prestiżowych filmowych nagród (w tym
Złotych Globów).
BOBBY ze sporym poiślizgiem trafia do nas na DVD. Wydanie od strony technicznej jest dobre, ale na płycie brak jest dodatków.
Jeśli ktoś nie jest pasjonatem historii USA i ważnych momentów dla światowej demokracji to po BOBBY'ego warto sięgnąć poprzez wzgląd na wysadzaną gwiazdami obsadę.

Dzieło E. Esteveza opowiada o ostatnim dniu przed tragicznym zamachem na senatora Roberta F. Kennedy'ego (brata słynnego prezydenta), który jako kandydat na fotel przywódcy niósł amerykoanom nową nadzieje, przesłanie pokoju, równości i jedności.
Było to ważne dla USA targanego niepokojem wojny w Wietnamie, kraju ogarniętego konfliktami rasowymi i klasowymi, kraju bojącego się konfliktu z ZSRR. R.F. Kennedy podobnie jak jego brat pozostaje dla Ameryki symbolem tamtych czasów oraz tragicznym symbolem ceny jaką przyszło zapłacić za nowy moralny, polityczny i ekonomiczny ład.
O tym symbolu jest właśnie ten film.

W BOBBYM reżyser jednak nie opiera sie na drobiazgowej rekonstrukcji ostatnich chwil z życia Kennedy;'ego. Estevez wyreżyserował skromny i ważki dramat obyczajowy, którego bohaterami są 22 osoby obecne w Hotelu Ambasador w dniu zamachu. BOBBY przypomina bardziej kino katastroficzne ze zbiorem ciekawych charatkerów niż rasowy dramat polityczny.

Jednak i polityki znajdziemy tu całkiem sporo. Kennedy w zasadzie pojawia sie tylko na autentycznyc hzdjęciach archiwalnych. Sporo jest też tutaj dyskusji na temat rasowej dyskryminacji, dostrzegamy też echa traumy i rodzinnych tragedii jakie niosło ze sobą rekrutowanie młodych chłopaków do służby w Wietnamie..

Estevez jednak bardziej skupia się na swoich bohatrerach i ich (z pozoru) przyzziemnych dylematach. Jako , że reżyser filmu sam jest aktorem to i jego dzieło jest obrazem wybitnie aktorskim. Mamy tutaj małe, soczyste i zadziwajaćo dobre kreacje wielkich sław Hollywood. możemy też posłuchać- być może czzasem zbyt podniosłych -ale inteligentnie napisanych i inspirujących partii dialogowych.
Świetnie wypada Anthony Hopkins w roli emerytowanego kierownika hotelu. dobrze sprawdza się też Demi Moore jako zapita piosenkarka oraz Emilio Estevez jako jej mąż. Dobrze jest też popatrzeć na niezbyt często pojawiające się ostatnimi czasy na ekranie Helen Hunt oraz Sharon Stone.
Cos dla siebie znajdą tu też wielbiciele talentów: Laurence Fishburne, CHristiana Slatera, Williama H. Macy, Martina Sheena.
Świetnie tez radzi sobie młoda krew Hollywood w osobach: Joshua Jacksona, Nicka Cannona, Lindsay Lohan, Elijaha Wooda, Ashtona Kutchera oraz (najlepszego w tym zestawie) Shia LaBeoufa.
Zestaw aktorski to imponujący, prawda?
Choćby dla samej dobrze sprawującej się obsady warto zobaczyć ten film.

BOBBY to film-metafora w której zwykła ludzka codzienność mieszą się z polityczną doktryną i pytaniami o przyszłość demokracji, współczesnego świata, ludzkości.
Brzmi nieco górnolotnie? I takie jest. Amerykanie lubują się w tego typu metaforach i co dziwne bardzo często (jak w wypadku tego obrazu) wychodzi im to całkiem zgrabnie.
Film wieńczy dramatyczna scena zamachu i ważne historycznie przemówienie Kennedy'ego.
Zakończenie te może jest zbyt długie, zbyt patetyczne i łopatologiczne, ale w zasadzie trudno było zobie wyobrazić jakieś inne.

Film nie do końca udziela trafnych odpowiedzi na wielkie pytania (które tu się pojawiają), ale ma nadal aktualne przesłanie i dostarcza sporej satysfakcji ze względu na fakt możliwości obserwowania zespołu aktorskiego w świetnej formie.
Polecam.