ktore mnie ruszyly anawet TERRIFER mnie nie ruszal, obcinanie palcow tasakiem, wyciaganie tasiemca kilkumetrowego z buzi, ale ogolnie obejrzalem na podgladzie, nic specjalnego, nie jest to jakas trgedia, specyficzny klimat, sposob krecenia, wiem, ze niektorym to sie spodoba, osobiscie nie polecalbym ale np NOSFERATU tez mi sie nie podobalo a ludzie sie zachwycaja wlasnieprzez ta specyficznosc, 4 dlatego, ze mimo..ze mi sie nie podobal nie moge go zrownac z popluczynami kategorii D bez ladu skladu i efektow ktore tutaj sa realistyczne i calkiem spoko zrobione plus Herman ma kilka kwestii po polsku..