Elizabeth niespodziewanie spotyka pomocnika Świętego Mikołaja, który spełnia jej zwykłe świąteczne życzenie i grzmoci pod choinką, aż bombki lecą.
W porównaniu z filmami o podobnej tematyce np z końca ubiegłego wieku ten sprawia wrażenie niedopracowanego a zakończenie tandetne jak broszka głównej bohaterki. Nie wiem czy to zamierzony efekt pozujący na autentyczność czy niski budżet ale ostateczny efekt jest kiczowaty.
Bardzo przyjemna produkcja. W prawdzie tytuł trochę mylący i gdybym miał podjąć decyzję patrząc na tytuł filmu to nigdy bym go nie włączył :) Ale tak przypadkowo trafiłem na ten film skacząc po kanałach i historia mnie wciągnęła.Przyjemni budzący sympatie bohaterowie. Trochę śmieszna trochę ... więcej