Troche szkoda, bo moglo byc duzo lepiej , atak to wyszlo tylko srednio..jak zwykle wybronil sie J.Gajos, ktory dominuje w pierwszych scenach , no i oczywiscie Danuta Stenka ktora wyglada miejscami olsniewajaca, i nie wiem czy pod koniec to nie b lad rezysera ze watek Sand zepchnal chopina gdzies z boku..przy okazji wylapalem smieszny blad w montazu -w scenie gdy Chopin opuszcza pood koniec filmu posiadlosc Sand na zawsze , drzwi do karoty otweira mu polit grany przez jerzego Gralka-w tym samym czasie Polit stoi przed palacem i zegna Chopina)) ale to taki smaczek..