Jest "Pieles" także groteską, świadectwem indywidualnego głosu artystycznego, choć - czemu trudno się dziwić - z wyraźnym, obcym akcentem. Obok formuły horroru cielesnego rodem z wczesnych filmów Cronenberga, stylistyki Wesa Andersona (wszechobecna symetria, pastelowe barwy), dostajemy także gorzką komedię romantyczną i satyrę społeczną.
więcej