Czarna komedia to nie jest film dla każdego. A jak jeszcze kryminalna, to na FW "nudny" albo "badziew". Jak wiadomo De gustibus non est disputandum. Mnie się podobał. Na pewno obejrzę go chętnie kolejny raz za jakiś czas. Już wiem, że parę smaczków mi uciekło. Obsada fajna, a Giovanniego Ribisi w tej roli znienawidziłem od pierwszej minuty. Co nie zmienia faktu, że kocham go za inne filmy.