Ciemna strona słońca

jest swietny widziałam go juz kilka razy ale nadal mnie do niego cos przyciaga

w roku 1988, kiedy jeszcze nikt go nie znał. Film wydano na VHS dopiero w roku 1997, kiedy Pitt był ogromnie popularny. Wiele osób o tym nie wie, więc pomyślałem, że warto by wspomnieć.:)

W sumie to po raz pierwszy postanowiłam obejrzeć film ze względu na jedną piosenkę występującą w ścieżce - i akurat sceną z nią w tle się nie zawiodłam, obraz+dźwięk razem -pełna magia. Film sam w sobie na kolana mnie nie powalił, ot taka nietuzinkowa historia przedstawiona w dość banalny sposób. Gdyby cała ścieżka...

Wiadomo co się dzieje z tą aktorką? Dlaczego przestała grać?

Przyjemnie się go ogląda, aktorstwo takie średnie trochę lecz wątek miłosny gra tu pierwsze skrzypce. Nigdy nie sądziłem że zobaczę Pitta w tego typu filmie, jak najbardziej miłe zaskoczenie.

PS: Ta cała Nina ( kucharka czy sprzątaczka ) jest trochę dziwna ;)