psychologiczny film ze świetną K.Lynch...proszę aby odezwał się do mnie ktos kto lubi ten film .
Naprawdę dobry. Na początku trochę perwersji, a potem jazda bez trzymanki. Lubię takie filmy. Poza tym nie kończy się sztampowo. Może dlatego, że to produkcja australijska.
Jesteś jeszcze tutaj? :) Dzisiaj go obejrzałem, chyba go lubię :) Dychy nie dałem, ale moim zdaniem na 9-tkę zasługuje. Pozdrawiam