Harold Shand to potężny król podziemia (Bob Hoskins) próbujący zmienić swój wizerunek i wyjść na prostą. Jego plany zagospodarowania londyńskiego Docklands z pomocą zorganizowanego syndykatu przestępczego z Ameryki zostają udaremnione, gdy spada na niego szereg katastrof. Współpracownik zostaje zabity, a w Wielki Piątek jego kierowca zostaje wysadzony w powietrze.