Nie każda droga na skróty jest zła! Wiele plemion od tysięcy lat używa różnych roślin do wywołania stanu odmiennych świadomości. Intoksykacja na pewno ułatwia sprawę, nie każdy ma tyle cierpliwości, aby pracować nad sobą przez długie lata. Rośliny, które wymieniłeś, za wyjątkiem pół syntetycznego lsd są jakby wiedzą w pigułce, o wiele bardziej przystępna niż długie treningi, których nie neguje, tylko zaznaczam wymagają o wiele więcej samozaparcia. Rezultaty stosowania obydwu metod dają podobne rezultaty.

Pozdrawiam

Masz rację, ale te plemiona głównie obu Ameryk, używające m.in. meskaliny, praktykują szamanizm czyli to z czego wyrosła i rozgałęziła się cała wiedza ezoteryczna;magiczna,ich rozwój od początku jakiejkolwiek wyższej świadomości tych plemion do czasów współczesnych podejrzewam, że niewiele się zmienił, a to dlatego że rasy te stoją o wiele niżej w drabinie ewolucji od ludów indoeuropejskich, mam tu na myśli chociażby Ariów.