Przecież ktoś tam mówił, że rano ma przyjść ekipa sprzątająca ;D ,więc możliwe ,że ich "jakoś" wyciągnęli.
Heh, najbardziej śmieszne było to, że weszli schodami z parteru na pierwsze piętro i od razu byli na samym szczycie domu ;)
Też właśnie zaczęło mnie to zastanawiać, jakim cudem im się to udało. Widać ci od produkcji się trochę machnęli w tej scenie i wyszła jakaś teleportacja, albo nie wiadomo co. ;> Chyba że wysoki dom się nagle zmniejszył. -_-