ale tak w celach porównawczych - na rottentomatoes ten film zdobył 6% pozytywnych głosów
krytyków i 36% głosów widzów (tyle procent głosujących z ponad 27 tysięcy dało mu ponad 3 na 5
gwiazdek). czyli ogólnie MEGAssie. na ImDb 5,8 na 10. A na filmwebie? 6,6 :) chyba jako
użytkownicy jesteśmy łaskawi dla filmów
Nie MEGAssie, lecz jest średni, nawet na rotten tomatoes chwalą np. obsadę i aktorstwo. Dla fanów i fanek Craiga. :)
Ech, czego sie spodziewać po osobach, które nie potrafią podać słusznej argumentacji... Film naprawdę dobry, ma swoisty klimat. Uprasza się ludzi używających języka rynsztokowego typu ,, ssie'' ( aż wstyd przytaczać) o nie zabieranie głosu na forum, gdyż ni wnosi to nic mądrego, a oczy bolą od patrzenia na głupotę.
pocałuj mnie w rzyć ;] to sie lepiej czyta? zauwaz że nigdzie nie wyrazilem SWOJEGO zdania na temat tego filmu, podałem tylko jak wyglądaja oceny na innych portalach. ale lepiej od razu z pyskiem....pogratulować
Przepraszam bardzo, ja tylko kulturalnie odpowiadam. Nie będę pokazywać kto tu się unosi cytuję ,, z pyskiem'' Pozdrawiam ;)
bo tam głosują rottenMATOŁES. Wiele filmów na imdb ma bardzo niską ocenę. Gimbusy. Niestety o do nas to dociera
Tak, poza tym myślę, że oceny są zaniżone, bo reżyserował Sheridan - ZNAKOMITY reżyser, który zrobił np." W imię ojca" czy Moja lewa stopa"- arcydzieła i ludzie spodziewali się bóg wie czego a to jest przyzwoity thriller, bardzo dobrze zagrany, jak ktoś lubi taki gatunek. Ja tam obejrzałam 2 razy ale jestem fanką Craiga, więc drugi raz głównie ze względu na Niego. Niezły, jest tajemnica, napięcie, świetni aktorzy, jak najbardziej można zobaczyć.
a nie sądzisz że za dużo było tam absurdu żeby powiedzieć że to był dobry film? lubie trillery ale ten wydawał mi się bardzo konwencjonalny, za bardzo, przynajmniej okiem widza, który widział już dużo podobnych filmów.
Dokładnie, myślę, że NIEZŁY to sprawiedliwa ocena. Zły nie był, natomiast mógłby być dużo lepszy. A co do oceny, to zawsze będzie kwestia subiektywna, ludzie kierują się różnymi kryteriami więc jak tu "ocenić ocenę"?
E tam, zaraz szkoda. Przynajmniej się zakochał i zaraz potem ożenił z Rachel ;) A film da się obejrzeć, widziałam znacznie gorsze. Choć gdyby nie Craig, to pewnie nie pisałabym o nim na forum, on zdecydowanie jest tu dużym atutem, przynajmniej dla mnie :)
No różnie można na to spojrzeć - możliwe, iż masz rację. Ja bym na to jednak popatrzył tak, że na liście 250 najlepszych filmów w hisotrii na IMDb są takie "hity" jak:
* Potwory i spółka
* Dystrykt 9
* Dzień Świstaka
* Terminator
* Avengers
* Szczęki
* Toy Story
* Szklana pułapka.
* (...) itp itd
Niektóre z tych filmów również oceniłem wysoko - ale nie uważam, że jest to "Top 250" światowego kina. Po prostu wydaje mi się, że mamy inne upodobania od ludzi zza oceanu
Hmm, sugerujesz, iż film akcji/z efektami z założenia nie może wejść do jakiegokolwiek "Top", bo... jest rozrywkowy? Nie mówię o ewidentnych głupstwach (Toy Story czy Szklana pułapka), ale np. "Terminator" to już niezaprzeczalna klasyka, a pomimo efekciarstwa udaje mu się o dziwo przemycić jakieś wartości, niepokojącą wizję przyszłości, niebezpieczne zabawy z czasem, apokaliptyczne wizje itp. "Dystrykt 9" był co najmniej świeżym powiewem w gatunku. Nie ma "Matrixa"? "Incepcji"? Choćby "Gladiatora"? To dobre filmy, a komercyjne. :) Myślę, iż ten "Top" to właściwie 'najpopularniejsze filmy w historii', mierzone liczbą widzów, a nie zasuszonych krytyków w sfatygowanych sweterkach:) A może Amerykanie mają więcej luzu w podejściu do kina i nie spinają tak pośladów jak widzowie u nas. Tu ciągle pokutuje przekonanie, że komercja to Zuo i Mhrok, i taki film musi naprawdę się nagimnastykować, by łaskawie zauważono jego wartość inną niż rozrywkowość, co "niezależnemu kinu" przychodzi automatycznie. Niezależne, czarno-białe najlepiej, filmowane bez stabilizacji, zaszumione, o syfie życia w slumsach - o! To jest arcydzieło bez kwestionowania. :)
Co do sztuki świetne filmy, może z wyjątkiem tego na A.
Takie np. Szczęki są bardziej wartościowym filmem, niż np. spora część twórczości tego nudziarza Bergmana.