aha, ale powiedzcie mi najpierw czego spodziewaliscie sie po tym filmie i co wam sie nie podobalo? Bo uwazam ten film za swietny film psychologiczny ,o tym jak nisko potrafi upasc czlowiek...o pokusach i o moralnej pustce...piekne kreacje aktorskie...nie wiem, jak mozna sie przyeczepic do tego filmu!!!
Jak dla mnie to oceny na filmweb są zaniżane przez ludzi (patrz 3 pierwsze komentarze), którzy nie rozumieją znaczenia gatunku tj.: dramat, thriller, fantasy. Ja nie wiem spodziewaliście się strzelaniny w stylu The Matrix, pościgów i wybuchów? -_-
Spodziewaliśmy się lepiej zrobionej ekranizacji. Sama musisz przyznać, że książka jest magiczna a film tylko ładny...
Nie, nie spodziewałam się kolejnej części Matrixa, tylko film moim zdaniem jest nudny i tyle. A tak poza tematem, film wcale nie musi mieć wartkiej akcji, by był dobrym i ciekawym.
Gatiniusha- też uważam, że to dobre kino. Ale trzeba umieć dostrzec pewne aspekty, poprzez które można je tak ocenić.
Szczerze? Spodziewałem sie dobrej ekranizacji Wilde'a. A ten film jest skrajnie spłycony i w dodatku zatracił przekaz książki. Wystarczy?
Jak dla mnie film jest świetny. Panuje w nim swoisty mrok. Portrety psychologiczne bohaterów są mega. No i całkiem całkiem gra aktorska. Poważnie nie ma się do czego przyczepić. Polecam.
zgadzam się z teegermaster . ! a co do filmu to mi się podobał . ^^ i to bardzo . film ma fajny klimat i może czegoś nauczyć . a poza tym jestem totalnie oczarowanaa rolą Bena Barnesa x DD
Nie. Film nie podobał mi się tylko ze względu na aktora- fakt, że mi się podoba nie oznacza,że wszystko w czym gra było super. Chodź by Lubię Pattinsona, a twilight 2 nie był za dobry.
Jedno nie musi mieć wspólnego z 2.
słaby film, masa nieścisłości i fatalna gra. jedynie Ben Chaplin oddał emocje, jakie towarzyszyły książkowemu Basilowi. poza tym typowe przekombinowane angielskie kino z Firthem na czele. dam 3 - punkt za scenografie, punkt za wyżej wymienionego Chaplina i punkt za stroje. reszta mocno przeciętna. dobrze, że Wilde nie dożył tak fatalnej ekranizacji swojego największego dzieła.
Tutaj jak mi się wydaje OCENIAMY FILM! NIE KSIĄŻKĘ! jeśli macie oceniać film po przeczytaniu książki to sobie zwyczajnie DARUJCIE ludzie! bo żałość mnie ogania jak czytam te posty..... - film jest świetny! bardzo klimatyczny i na poziomie, sądziłem po okładce że to coś w stylu zwieśniaczonego "Zmroku" i się grubo myliłem, a pozytywnie zaskoczyłem : ) w 100% polecam każdemu kto lubi takie klimaty!
Porównywanie książek z filmem na portalu filmowym to już jakaś constans (też dla mnie niezrozumiała).
haha, śmieszne to jest to, co tutaj czytam. macie film na podstawie książki i się dziwicie, że krytykuje nieścisłość jednego z drugim - to jest komiczne. wyobraźcie sobie 'pana tadeusza' o chłopach z Texasu, którzy chcą otworzyć bar country. no przecież nie ośmieszajcie się, skoro film jest tworzony na podstawie książki, to nie ma prawa wprowadzać odbiorcy w błąd. owszem, nie musi być identyczny, nie tego się czepiam, wkurza mnie jedynie to, że główne wątki nie mają odzwierciedlenia. plus bohaterzy nie oddają książkowych emocji, które były niesamowite. poza tym peace&love
sama napisałaś"na podstawie książki", to nie adaptacja. tak samo Harry Potter-też to jest"na podstawie książki: a nie "adaptacja", więc nie oceniajmy może tego w ten sposób-jedno nie wyklucza drugiego- to, że film ma nieścisłości z książką nie oznacza od razu, że jest zly
@Caravan_Girl, podpisuję się pod każdym słowem. Dla każdego kto czytał książkę, film jest po prostu męczący i irytujący, no i zgadzam się, że jedynie kreacja Bazylego może się podobać.