Powieść Wilde'a jest zdecydowanie lepsza. W filmie zbyt wiele jest scen, które rażą moje poczucie wstydu. Poza tym reżyser ślizgał się zaledwie po temacie niż go zgłębiał. To nie sztuka, to cyrk...
Tak, ohydne są niektóre sceny, odrażały mnie i zamykałam oczy. ; ) Szkoda, szkoda, bo ksiązkę kocham.