Premiera :1 października 2010 (Polska) 2010-10-01 9 września 2009 (Świat) ..tak jak w przypadku Moon widzialem ten film juz baaaaardzo dawno temu..oczywiscie wolalbym widziec go na duzym ekranie ale nie w kraju' mlekiem i miodem plynacym' zwanym Polska!! DLATEGO DRODZY DYSTRYBUTORZY NIE MIEJCIE MI ZA ZLE ,ZE GDZIES NA MOIM KOMPIE,GLEBOKO SCHOWANA CZAI SIE ZAKLADKA...The Pirat Bay...smutne.
Racja, ja nic nie ściągam, bo nie umiem, ale trudno się dziwić że ludzie to robią, jak nie da się uczciwie, bo brak dostępności w tym pięknym kraju :}
Wreszcie ktoś kto tak jak ja nie umie ściągać filmów! :3
Zgadzam się w całej rozciągłości... Jak to jest w ogóle możliwe, że film pojawia się u nas z prawie rocznym opóźnieniem?!
Hahaha. Premiera po roku. Ja widziałem przypadkiem i to był już chyba DVDrip jakieś pół roku temu. Żenada. A film i tak bym ściągnął z zasady, bo jak ktoś mnie olewa (widz), to nie widzę powodu aby być w porządku względem niego (t.j. dystrybutor).
P.S
Jak można nie umieć ściągnąć filmu??? Proponuję google na początek:].
Można x3 google nie pomagają, może po prostu jestem za głupia.
A propos wydania na DVD... Pamiętam jak kiedyś poszłam do Multikina na festiwal horrorów i puścili film 'Świt żywych trupów' z płyty, łącznie z ostrzeżeniem o prawach autorskich i zakazem wyświetlania w miejscach publicznych... Może Doriana też nam tak zaprezentują?
Zgadzam się. Data polskiej premiery to skandal. Ja rozumiem, że po roku film jest znacznie tańszy, ale trzeba mieć trochę szacunku dla polskiej widowni, a nie kupować film, kiedy widział go już cały świat, nawet Albania. Przydałby się chyba jakiś bojkot czy coś. Trudno się dziwić, że ludzie piratują, choć oczywiście nie popieram. Bo ile czasu można czekać na film z ulubionym aktorem? Niektórzy tracą cierpliwość. Może w ramach walki z piractwem należałoby powalczyć z systemem dystrybucji?
Zgadzam się,tym bardziej żenujące że 2836 osób na na samym tylko filmwebie chce obejrzeć ten film a swoje premiery dawno miały filmy,których obejrzeniem zainteresowanych było raptem 100 osób:(
W ciągu jednego dnia z 2836 zrobiło się 2876, a na film przyjdzie poczekać jeszcze 2 tygodnie :(
sha_ik : Może w ramach walki z piractwem należałoby powalczyć z systemem dystrybucji?
IMHO Słusznie sie pytasz, to by było najlepsze co można by zrobic, choc , dalej będą Ci co im szkoda kasy na kino, bo za 3 filmy w kinie ( srednio 3 x 27 zł) oplacają miesięczny abonament letefoniczny+ szerokopasmowy internet .
Juz nie wspomne o tytułach, ktore nigy swiatła dziennego w Polsce nie ujrzą , wiec to chyba jedyna droga by moc np zdobyć filmografię aktora X.
Co by nie mowić, jednakowoż dziwie się wypowiedziom iż ktoś nie umie pobrać pliku z sieci, a jeśli juz to także nie umie poslużyć sie przegladarką by "poszerzyc " wiedzę w tej materii.Choc niewiedza ta, ma także swoje dobre strony
boundless: wiec to chyba jedyna droga by moc np zdobyć filmografię aktora X.
Masz niestety rację. Zdobyć filmografię aktora w naszym pięknym kraju w sposób legalny, o ile nie jest to Robert Pattinson, jest rzeczą niewykonalną. Jedynym rozwiązaniem pozostaje niestety sieć. Niektórych filmów ani kupić, ani wypożyczyć nie można. A że wbrew temu, co niektórzy tu piszą, ściągnięcie filmu z sieci należy do czynności banalnie łatwych, trudno się dziwić, że zdesperowani kinomani ściągają.