PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=631979}
7,1 208 tys. ocen
7,1 10 1 208128
6,7 78 krytyków
Drogówka
powrót do forum filmu Drogówka

mocno chaotyczny film, po za kilkoma dobrymi wstawkami z łapaniem pijanych kierowców i ich
tłumaczeniami, film mocno przesadzony! chcieli zaszokować tym co się dzieje w polskiej
drogówce, średnio im się to udało bo za dużo chcieli pokazać! ja osobiście nie wierzę, aby aż
takie było bagno w polskiej policji! u nas robi się filmy na zasadzie zmieszania wszystkich i
wszystkiego z błotem bez jakiegokolwiek światełka w tunelu!

tutaj mamy obraz brudnego paskudnego świata, gdzie wszyscy są źli i zdeprawowani! nie wierzę,
są jednostki, ba są całe rzesze zgniłych jaj, ale nie w takim natłoku, nie w takim nagromadzeniu
w jednym czasie w jednym miejscu!

co mnie jeszcze wkurzało, typowy polski film, czyli aby zaszokować to pokazać morze wódki,
pierdylion cycków, i móc usłyszeć na ekranie ciąg słów na k, ch, p, s! w głowach tych policjantów
tylko cycki, du...., wódka, przekręty, łapówki itd!

no i ostatnia sprawa, jak mnie wkurza, że nie można doczekać się jakiejś namiastki happy endu!
ja wiem, że to nie kino hamerykańskie gdzie dobro zawsze wygrywa ale tutaj jest brudno od A do
Z

dla mnie film przereklamowany i nie wierzę, aby aż takie bagno było.

ocenił(a) film na 7
llubellak

Smarzowski zrealizował niegdyś dokument o policji drogowej także tematyka i sposób przedstawienia fabuły mają swoje podstawy. Odkrywa, to co jest w ukryciu, wystarczy spojrzeć na noworoczne wypadki na drogach, absurdy w kodeksach prawnych itp. Smarzowski ma jaja, aby to pokazać w sposób bezpośredni bez kokieterii widza. Taki jest jego styl i dobrze, że jest taki twórca w naszym kraju, który bez ogródek przedstawia nasz rodzimy syf. A, jeżeli ktoś jest przyzwyczajony do obrazów w stylu "Kac Wawa" (gdzie cycków i przekleństw też nie brakowało), to niech omija niewygodne, realne kino z daleka.

crusing24

być to jest realne kino ale taki obraz policji jest mocno przeterminowany. oczywiście ja nie mówię, że tak nie ma, po prostu nie wierzę żeby to było w takiej skali! kiedyś dawno temu znałem jednego policjanta, co to pełnił służbę w drugiej połowie lat 90 w Lublinie w tzw dzielnicy cudów przy PKP. tamta policja i policja z filmu to jak dwie krople wody ale to było 15-16 lat temu! od tamtej pory trochę się zmieniło w naszym kraju

ocenił(a) film na 7
llubellak

Oczywiście na potrzeby filmu pewne rzeczy reżyser podrasował, jednakże nie sposób ulec wrażeniu, że te zdarzenia są bardzo mocno prawdopodobne, a może nawet w pewnym sensie prorocze.