PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=464766}

Dylan Dog: Detektyw mroku

Dylan Dog: Dead of Night
2010
5,0 1,4 tys. ocen
5,0 10 1 1382
2,5 4 krytyków
Dylan Dog: Detektyw mroku
powrót do forum filmu Dylan Dog: Detektyw mroku

Fatalny trailer, gorzej być nie może. Z komiksu pozostało tylko imię bohatera, jego strój (mniej więcej) i profesja "detektywa mroku" (polegająca zresztą na czymś innym). Reszta to radośnie głupia inwencja scenarzystów. Po co było czepiać się świetnej serii, skoro i tak całkowicie zignorowano jej treść? Nie lepiej było nazwać film inaczej, np. MŁODY CONSTANTINE? To również byłaby profanacja, ale przynajmniej nie obrażająca innych narodów. A tak Włosi mogą znienawidzić Hollywood za masakrowanie ich klasyki.

Z czym to porównać, hmm... Wyobrażacie sobie Kajko i Kokosza jako dwóch prymitywów, pierdzących i przeklinających na wzór Shreka? Cóż, tego nie trzeba sobie wyobrażać, bo właśnie tak skończyła się polska próba filmowej adaptacji Christy - nie potrzebowaliśmy Amerykanów, żeby spieprzyć ten pomysł. Włosi natomiast udowodnili, że potrafią poradzić sobie z twórczością Tiziano Sclaviego. DELLAMORTE DELLAMORE okazał się wręcz najlepszym włoskim horrorem lat 90tych! Dlaczego więc oddali biednego Dylana w łapska Amerykanów? Są aż tak biedni?!?

Hollywood ma prawo robić z Dylanem, co mu się żywnie podoba, skoro kupił prawa do tego tytułu. Ja zaś mam prawo zbojkotować te nędzne wypociny. Namawiam każdego szanującego się fana komiksów, żeby postąpił tak samo. Nie idźcie na to do kina, nie kupujcie/wypożyczajcie DVD, nie ściągajcie nawet z netu (szkoda prądu i transferu). Wpędźmy w ruinę producentów tej trawestacji!!!

ocenił(a) film na 1
Vuzz

To ja dodam od siebie, że wole jeszcze raz przeczytać np Johny Freaka, lub Powrót potwora, niż oglądać ten film.

Robert831231

A zamiast wyrzucać ciężko zarobione pieniądze na bilet kinowy, można kupić wydany ostatnio podwójny tomik "Morgana. Opowieść o nikim"!

ocenił(a) film na 4
Vuzz

Proponuję wrzucić trochę na luz i najpierw obejrzeć film zanim się mu postawi negatywną ocenę na podstawie trailera. Też jestem fanem Dylana - mam wszystkie polskie zeszyty i całe mnóstwo włoskich, a z samą postacią można powiedzieć, że dorastałem. Ale nie zmienia to faktu, że nie wystawię oceny dopóki nie zobaczę całego obrazu. Pozdrawiam,
T.R.

ocenił(a) film na 2
summers23

No niestety, ale zdecydowanie polecam pozostać przy oglądaniu trailera. Ten film to straszny syf, w którym twórcy wykorzystali postać Dylan Doga do tego, żeby nabić sobie kasę (co sądząc po recenzjach tego obrazu raczej im się nie uda). Tutaj nic się nie trzyma kupy - Dylan okazuje się być wręcz super bohaterem, sprawa, której się podejmuje jest praktycznie rozwiązana już na starcie, a fabuła filmu dałaby się rozwiązać w maksymalnie 20 minut - pozostałe 60 minut to milion pomysłów twórców na przedstawienie świata mroku. A przecież na nakręcenie filmu o Dylan Dogu nie trzeba mieć milionowych funduszy, trzeba tylko dobrego scenariusza, którego ten film nie ma. Po prostu wyszedł Hollywoodzki plastik, po który szkoda sięgać.

Est85

Est85, Robert831231, jak ja się cieszę, że podzielacie moje zdanie, że nie jestem ostatnim obrońcą honoru komiksu europejskiego. W międzyczasie zauważyłem, że temat zaśmiecały posty z linkami do DVD-ripa, ale teraz najwyraźniej je usunięto. Jestem przeciwnikiem cenzury, ale dobrze się stało. Nie powinny pojawiać się w odpowiedzi na posta, którego treścią jest apel o ignorowanie amerykańskiej parodii DYLAN DOGA pod jakąkolwiek postacią, nawet piracką.