Film pokazuje dwanaście dni z życia Jacka Sroki. Opowieść filmowa opiera się o dziennik, czy raczej anty-dziennik artysty, mieszając artystyczne z intymnym, dystans z bliskością i wyobrażone z mniemanym. Świat obrazów "Obserwatora" przenika się z życiem osobistym, a prywatność zyskuje walor uniwersalny w jego pracach.