John Lennon i Yoko Ono...wspolpracuja ze soba,maz i zona...Yoko niby spiewa(choc spiwem bym tego nie nazwala)2 swoje pioseneczki,jpan przygrywa jej dzwiecznie...dzien i noc,noc i dzien...i w 20 min mamy zawart,jakze ndny rok...porazka nie wiedziec czemu oceniona przez jedego konesera sztuki na 10 na filmwebie