Coś nowego coś innego a tutaj takie bluzgi, fochy. Brak wszystkich wypełniaczy w postaci dziwacznych maszyn to wielki plus. Ten film skłania do przemyśleń bo mamy na to czas. Nie musimy ganiać wzorkiem po całym ekranie ogarniając całą flotę kosmiczną. Oglądałem go wraz z Robot i Frank. Inne kino ale także polecam.
Uznaję wyłącznie ascetyczne, pozbawione efektów kino SF. Uwielbiam rozmyślać, rozkoszować się tajemnicą w czasie takiego seansu. Nieustannie szukam filmów podobnych do Pod skórą, Coherence czy Za czarną tęczą.