Wyłączyłam ten film po jakichś 10 minutach, bo nie mogłam go dłużej oglądać.. Denerwująca gra i dialogi.
Nie jestem krytykiem filmowym ale to "coś" to kompletna porażka.
Czy ja wiem czy taka dobra ta komedia? Dla mnie osobiście nic śmiesznego i ciekawego pozdrawiam!Ale jak ktoś ma ochotę to niech ogląda:)!
Obejrzałam film tylko po to aby zobaczyć sceny kręcone w Płocku. Co ciekawe sceny gdy Agnieszka mieszka w namiocie są kręcone gdzie w rzeczywistości jest plaża i nikt nie rozbija tam namiotów;/
Aktorzy prześcigali się kto zagra gorzej, jedynie zdjęcia były na niezłym poziomie. Film kompletna porażka.
Nie spodziewałem się wiele,ale cóż:mówię obejrzę,może się pośmiejemy.
Dłużyzna i amatorstwo w najgorszym tego słowa znaczeniu.Kto daje pieniądze na taki
szajs?
Nawet stargać z neta i w akcie rozpaczy obejrzeć-NIE WARTO
Film opowiada o niekompetencji ludzi kręcących szmirowaty film, w którym grają amatorzy wylansowani w operach mydlanych. Za rok powinni wydać ten sam film ponownie, tylko zmienić jego tytuł na „Fenomen – Making of”.
Moim zdaniem, to jest ta scena, kiedy Jadźka i Oliwia poszły na "ćmika" i gadały o Titanicu. Powaliło mnie to :D
jak się nazywa utwór w 1:01 godzinie filmu? Taki znany, w jakiejś reklamie leciał ale nie ma
słów po których mogłabym go odszukać, śpiewają tylko takie ram pum pum, taka pozytywna
melodia
Faktycznie film jest slaby. mialem cicha nadzieje ze bedzie conajmniej tak smieszny jak Ciacho. niestety sie zawiodlem. Nudny ziezmiernie. wogole nie smieszny. Wszystkie "smieszne" teksty juz byly wczesniej w innych filmach. Moim zdaniem szkoda czasu. Ale jak ktos lubi marnowac sobie czas to zachecam do ogladania
Porażka. "nieprzyzwoicie smieszna komedia"? Chyba niestety żałosna pomyłka zgrania na jedną tasme przypadkowych scen i ludzi, których uchwycił pijany kamerzysta... 1/10 jak nic
Mi się np. ten film spodobał, nie jest to arcydzieło, ale pośmiać się było można szczególnie po 3 browcach dobrze wchodził.
Byłem perzekonany że nasz przemysł nie będzie w stanie wyprodukować większej bzdury nudziarstwa i kompletnego nieporozumienia w temacie nieśmiesznej komedii a tu proszę udało się i to jest właśnie fenomen polskiego kina:):):)
Polecam polskie komedie offowe np manna, kup teraz, wojna polsko czeska, bez gwiazd bez...
Wydaje mi się, że twórcy chcieli stworzyć coś a'la Job 2 . Niestety skutek marny. Część tekstów wykorzystana już w innych produkcjach. Obsada aktorska raczej bez szaleństw. Wielki filmowy amant w pierwszej scenie dostaje w ryj, a rozwój "wielkiej filmowej miłości" zaczyna się od propozycji seksu ze strony "filmowej...