Odnosząc się bezpośrednio do trudnej rzeczywistości zarówno zmian klimatycznych, jak i kryzysu uchodźczego na całym świecie, film opowiada historię widzianą oczami dzieci, które nigdy nie porzucają swoich marzeń. Życie małej Noor i jej brata Josefa rozpada się na kawałki, gdy nagle spada na ich dom nieszczęście, zmuszając ich do podróży przez morza i tajemnicze krainy. Film oparty na przejmującej piosence Stinga "Inshallah" wpisuje się w dzisiejsze realia.