widać, że to debiut reżyserski i że budżet nie wielki ale nie było tak źle. aktorstwo średnie... w sumie nie mogę się nadziwić, że Leelee Sobieski była dwukrotnie nominowana do złotego globu... ale tragiczna w sumie nie była... film ciekawy, ale nie jasny, więc chętnie zapoznam się z książką oraz pozostałymi filmami na jej podstawie [a było ich wiele], może wtedy skumam o co chodzi :) ogólnie było kilka naprawdę fajnie zrobionych scen, ale bylo też kilka głupkowatych i nieporadnie nakręconych. raczej tylko dla fanów powieści "turn of the screw". 5/10