Ten film to już powoli klasyka, do tego legendarna rola Russella, można oglądać wiele razy i wciąż wciąga - właśnie leci na TVN7 i jest moc!
Dziś też tam leci. I moim zdaniem puszczanie takich arcydzieł na TVN-ach czy innych Polsatach czy Pulsach (z reklamami w trakcje) to jawna profanacja.
Najlepiej ogląda się w kinie, ale w kinie już nie leci i zostają kanały telewizyjne
O czym Ty mówisz. Jak "zostają kanały telewizyjne"? A od czego masz internet czy DVD?
Nie można sobie obejrzeć filmu na kompie po ściągnięciu z neta? Albo kupić na płycie DVD? Choć może to już powoli przeżytek.
Ja np. mam ten film na płytach. Jedną z opakowaniem (kupioną czy z jakiejś gazety - już nie pamiętam) a drugą nagraną kiedyś przez kuzyna. Tak jak pisałem wcześniej. Oglądanie takiego dzieła/arcydzieła jakim jest Gladiator w TV (zwłaszcza w komercyjnych stacjach) jest profanacją i nie ma najmniejszego sensu.
Ważne, aby mieć nie najgorsze słuchawki, albo kolumny, bo wtedy muzyka jest jak arcydzieło.
Żałuję, że nigdy nie udalo mi się obejrzeć tego filmu na dużym ekranie. Dobre 12 lat po premierze broniłam się przed jego obejrzeniem , oceniając książkę po (nieciekawym) tytule. Spodziewałam się czegoś w rodzaju Conana Barbarzyńcy. Dopiero usłyszenie przypadkiem spundtracku mnie przekonało. Zaluję, że tak późno. Film z miejsca stał się jednym z trzech,które muszę obejrzeć praktycznoe co roku. Uwielbiam takie jednoznaczne, szlachetne postaci jak generał Maximus, czy złodupców, ktorym jednak da się wspolczuć, jak Kommodus.
wyjaśni mi ktoś fenomen tego filmu ?
Z braku laku ostatnio obejrzałem mocno złajanego Gladiatora 2 - był ok. fabuła prosta, walki nawet przyjemne, nieźle zekranizowane, ani złe ani epickie jak np w 300.
a potem obejrzałem Gladiatora 1 (tak, wiem że od du.py strony, ale ja go nigdy nie oglądałem) i dla mnie oba filmy są na tym samym poziomie.
Gladiator 1 jest po prostu dobry, ale bez przesadyzmu.
Fabuła prosta - przecież motyw zemsty był w mnóstwach filmów, nawet były filmy o tym samym motywie, syn zabija ojca potem chce kogos skasować a ten wraca żeby zakończyć jego rządy .
a walki również były dobre ale nie epickie.
na muzykę w filmach nie zwracam nigdy uwagi, no ale muzyka to muzyka. Więc nikt mi nie powie, że film był genialny bo muzyka była genialna. Super, to kup sobie płytę i wtedy oceń muzykę.
Nie wiem, po prostu po 25latach od premiery uważam ze jest to dobry film takie 7/10 nic więcej.