8,1 792 tys. ocen
8,1 10 1 792361
7,6 74 krytyków
Gladiator
powrót do forum filmu Gladiator

Ja mogę ten film oglądać codziennie dla postaci Commodusa - Phoenix w tej roli był
genialny i żal mi, że Oscara w końcu nie dostał.

dalczyna

Hej mam dokładnie tak samo . Joaquin Phoenix jest w tum filmie najlepszy i ten obłęd w jego oczach !!!!

aspekt

Dokładnie, oj umie on zagrać psychola, umie. ;)

dalczyna

Widzę, że się rozumiemy. Ja z zachwytu nad jego stalowym wzrokiem i aktorską grą zaczęłam oglądać filmy z nim ( 16 już zaliczonych) :-)

aspekt

i w którym nabardziej błysnął? ;)

dalczyna

Walk the line ( najbardziej mi się podobał) cenię też film kochankowie i królowie nocy ( genialna scena na początku filmu ).

A z innej perspektywy polecam : Im stil here.

aspekt

Skorzystam z propozycji w najbliższym czasie, już dawno miałam się z Phoenixem bliżej zapoznać. ;)

dalczyna

W takim razie miłego oglądania - co do "Walk the line" jest też ścieżka dźwiękowa, na której JP sam zaśpiewał. próbka głosu tu:
http://www.youtube.com/watch?v=Jix3xOKJKs4&feature=related

dalczyna

i jeszcze tu http://www.youtube.com/watch?v=T4bsIzsDNLs&NR=1&feature=fvwp

aspekt

Oooo, dzięki

dalczyna

Moim zdaniem zagrał zdecydowanie najlepiej z całej obsady. Ciężko mi zrozumieć, dlaczego to Crowe dostał oskara.

dawo160496

Właśnie mi też. Ale myślę, że na świecie jest wielu takich "zdziwionych" i mam nadzieję, że Phoenix o tym wie.

ocenił(a) film na 9
dawo160496

Wyjaśnię Ci. Niewiem jak dla innych, ale dla mnie człowiek który karze zabijać kobiety i dzieci i który sam zabija własnego ojca nie jest wiele wart i nie jest żadną inspiracją, dlatego w żaden sposób niemógł on dostać oscara w tym filmie, bez względu na to jak grał. Powiem szczerze że po 40-minutach oglądania patrzyłem na rolę Commodusa ze wstrętem.
Ps: Co niezmienia faktu, że grać Phoenix potrafi.

JohnDp

Jak dla mnie wręcz odwrotnie postać Commodusa mnie wciągnęła zainspirowała. Wiecznie zepchnięty na dalszy tor znienawidził wszystkich wokół siebie i skupił się na jednym celu. Uwielbiam takie postacie a ten cienki, psychopatyczny Phoenixa w połączeniu z gestykulacją i mimiką dał piorunujący efekt. Maximus grany przez Crowe'a to przykładny ojciec i żołnierz, obrońca demokracji który został gladiatorem gotowym za wszelką cenę pomścić śmierć bliskich. Na tą chwile ciężko mi wyobrazić sobie bardziej poprawnego politycznie bohatera. Jest idealny, jak dla mnie zbyt. Nie znaczy to jednak, że R.C. zagrał źle.

dawo160496

"cienki i psychopatyczny" chodzi mi oczywiście o głos.

ocenił(a) film na 10
dalczyna

Naprawdę należał by mu się za to rolę oskar,by zagrać takiego psychola to jest wielka sztuka