Gnarr na prezydenta

Żaden kraj nie pokazuje lepiej huśtawki ekonomicznej, na jakiej buja się świat niż Islandia. Przed 2008 rokiem wszyscy zazdrościli Islandczykom stabilnej ekonomii, wysokich dochodów i społecznego spokoju. Jednak wybuch światowego kryzysu zmienił Islandię w państwo upadku.. W takim chaosie doszło do wyborów parlamentarnych. Społeczeństwo,Żaden kraj nie pokazuje lepiej huśtawki ekonomicznej, na jakiej buja się świat niż Islandia. Przed 2008 rokiem wszyscy zazdrościli Islandczykom stabilnej ekonomii, wysokich dochodów i społecznego spokoju. Jednak wybuch światowego kryzysu zmienił Islandię w państwo upadku.. W takim chaosie doszło do wyborów parlamentarnych. Społeczeństwo, które od komfortu i bezpieczeństwa przeszło w fazę chaosu i lęku o przyszłość, potrzebowało nadziei. Wymyślono więc ideę "Najlepszej Partii", a wszystko zaczęło się w głowie cynicznego i kontrowersyjnego komika - Jóna Gnarra. Celem "Najlepszej Partii" było obśmianie elit władzy, które obnażyły swoją słabość, jak również sparodiowanie ich arogancji i amoralności. W ciężkich czasach Jón Gnarr chciał bezpiecznej, komfortowej i świetnie opłacanej państwowej posady, z absolutną władzą, która pozwoli mu zatrudnić przyjaciół na inne kluczowe stanowiska w państwie. Partia obiecywała społeczeństwu utworzenie do roku 2020 wolnego od korupcji i narkotyków parlamentu. Szef partii wyjaśniał, że nie będzie rozmawiał o koalicji z żadną partią, której władze nie oglądały wszystkich pięciu sezonów serialu "The Wire". Kampania wyborcza "Najlepszej Partii" opierała się na przeboju Tiny Turner"Simply the Best". Osiągnęła ona sukces, a we wszystkich badaniach opinii partia Gnarra typowana była na zwycięzcę. Wybory okazały się sensacją bez precedensu. Komik Jón Gnarr jest merem Rejkiawiku, jego przyjaciele zatrudnieni są na ważnych odcinkach pracy miasta, a opozycja ogląda odcinki serialu "The Wire". Morał z tego filmu jest prosty: w czasach największego kryzysu należy zachować poczucie humoru, bo nowi liderzy mogą pojawić się na scenie politycznej z najmniej spodziewanych źródeł. więcej