Wyszło 10 Godzilli na VHS, polecam wszystkie do kolekcji zebrać. Pozdrowienia dla miłośnika.

Najbardziej jeszcze z dzieciństwa w pamięć mi zapadła część Godzilla vs Mothra, też miło wspominam.. ciężko chyba byłoby zebrać wszystkie części..

Przydałoby się!

Osz stary, to musiał mieć Cię naprawdę dosyć ;) ROFTL

To miałeś dobrego sprzedawcę, jak ja byłem dzieckiem to jakąś kasetę VHS też wypożyczałem nałogowo, ale mój z kolei zaproponował przegranie na swoim magnetowidzie, czyli też sobie zarobił :P

Mogliby te filmy na jakimś kanale puścić w jakiejś serii, bo kasety poginęły niestety

Czasem leci na Polsacie/TV/Polsat Film i czyta Janusz Kozioł.

O kurcze, naprawdę? Cholera, muszę baczniej sprawdzać program, pozdrawiam!

Znaczy ostatnio nie widziałem go, ale jeszcze z rok temu to regularnie latał co 2-3 dni i inne Godzille "Polsatowe" - też.

Chciałem stworzyć nowy temat, ale wolę podpiąć się pod istniejące. Ruch na forum tego filmu jest tak duży, że pewnie doczekał bym się późnej starości niż odpowiedzi na moje pytanie w nowym temacie :P Przechodząc do meritum:

Czwarta z ciekawostek na temat tego filmu brzmi: Pełna wersja filmu trwa 97 minut, ale zazwyczaj jest przycięta do 80 minut.

I moje pytanie, WTF?! Wiem, że wiarygodność informacji na tym portalu jest sporo niższa niż wikipedii, mimo to intryguje mnie ta informacja. Od kilku dni przekopuje internet, sprawdzam różne wydania tej pozycji (w tym oryginalne TOHO - https://www.ebay.pl/itm/GODZILLA-VS-MECHA-GODZILLA-GODZILLA-TAI-MECHA-GODZILLA-J APAN-DVD-F56/352198751684?hash=item5200ae75c4:g:cpEAAOSwWxNYuTFo), sprawdzałem na portalu TohoKingdom i NIC! Wszędzie czas trwania filmu wynosi 84 minuty (również gdy jest podawany oryginalny czas trwania). Czy ktoś z Was wie coś więcej w tym temacie? Bo moim zdaniem ciekawostka nadaje się do zgłoszenia do usunięcia....

Możliwe, że ktoś ściągnął wersje z neta z reklamami i widniał mu czas 97 minut. Też nigdy nie spotkałem takowej wersji.

Swoją drogą - ciekawostki z Filmweb to czasem nie wiadomo przez kogo pisane są. Przy jednym filmie z Jackie Chanem było napisane, że czegoś takiego nie zrobiłby, bo to niemożliwe, chociaż to zrobił, bo podkreślane było w wywiadach i making off.

Też pamiętam ten film z dzieciństwa, robił wrażenie!