Wrażliwa artystka stłamszona przez szowinistyczne, patriarchalne społeczeństwo itd.
Reżyserka debiutantka, wychowana w Gruzji, a więc kraju rzeczywiście niezbyt równościowym, jest jednak inteligentną i wrażliwą artystką. Prymitywne i prostackie kino jej nie interesuje.
Tak więc feminizm może i jest w tym filmie...