Jak to jest możliwe, że Netflix potrafi zrobić dobre seriale, ale kiedy biorą się za film zawsze wychodzi jakąś taka słabizna. Obejrzałem około 10 filmów zrobionych przez N i za każdym razem to samo. Czytam opis i myślę "ooo, to może być dobre!". A potem oglądam i po pół godziny okazuje się że mieli fajny pomysł na film ale na pomyśle się skończyło bo potem już nie umieli nic ciekawego z nim zrobić... Jedynie chyba tylko KALIBER mi się podobał, no i nie liczę na pewno dobrego EL CAMINO którego jeszcze nie widziałem.
GRZECHOTNIK to kolejny ich film zrobiony jakby na siłę. Znowu mieli pomysł jak to zacząć a potem już scenariusz leciał pisany na kolanie chyba. I w zasadzie nic nie wyjaśnili na końcu. Kolejny film wydmuszka....