jestem fanem serii Star Wars ,gdyby nie postać Darth Vadera to nigdy nie obejrzałbym żadnej części do końca.O ile prequele w kręgach fanów SW są mniej doceniane ,to nowa trylogia była wg mnie wyjątkowo udana a Zemsta Sithów to wg mnie najlepsza część. Ten film ma sporo plusów ,min :
-Niesamowite ,widowiskowe sceny walk
-Aktorstwo (wg mnie Hayden się najbardziej tu wykazał ,odegrał świetnie bardzo niejednoznaczną skomplikowaną postać Anakina.Gdy był dobry ,i przechodził przez trudności można było mu współczuć,gdy zszedł na złą ścieżkę paraliżował spojrzeniem w którym było zło,gniew,nienawiść.
-Świetne ewolucje postaci : za to najbardziej kocham nową trylogię ,obserwujemy to jak każda postać nabiera charakteru ,wzmacnia swoją osobowość ,doskonali umiejętności.
-Świetne ujęcia kamery i muzyka : brawo dla kompozytorów którzy stworzyli muzykę wykorzystaną w sekwencji walki Anakina z Obi Wanem.Była taka podniosła,doskonale oddająca powagę tej chwili.Dało się odczuć że to przełom w opowieści .
-Świetne Dialogi
-Finał :Straszy i wzrusza ,najpierw dobry rycerz robi najgorsze rzeczy by uratować bliską osobę , nie zauważając że sam prowadzi do tego przed czym ją chroni..staje do walki z kimś kto był dla niego nie tylko przyjacielem ,ale ojcem. Z dobrego Anakina stopniowo powstaje zło ,którego imię wkrótce będzie budziło strach w całym wszechświecie :Darth Vader