Też tak uważam i życzę mu jeszcze paru Oscarów

Oj oscary musi dostać też na to liczę i mu tego imo życzę :)

1. MROCZNE WIDMO - 9/10
Boarding the Federation Battleship: https://www.youtube.com/watch?v=PrzwM0JEgwI
Queen Amidala Warns the Federation: https://www.youtube.com/watch?v=tFDEgkeA6L8
The Droid Invasion: https://www.youtube.com/watch?v=EDjyGb7Lkms
Gungan High Council: http://www.youtube.com/watch?v=Bvo6j7LS63o
Darth Maul and The Sith Spacecraft: http://www.youtube.com/watch?v=hG4rPiM_Ojk
Anakin Defeat's Sebulba: https://www.youtube.com/watch?v=r-aaf-e24E4
Anakin's Test: http://www.youtube.com/watch?v=nFHHxahqLYU
War Plans: https://www.youtube.com/watch?v=9dEvmvFH2vQ
The Gungan's March: https://www.youtube.com/watch?v=mKnx6OqwVms
Duel of the Fates: http://www.youtube.com/watch?v=qzVBqBosf5w
Anakin's Theme: http://www.youtube.com/watch?v=OLQ-rCSbFeQ

2. ATAK KLONÓW - 8/10
Assasination Attempt and Speeder Chase: http://www.youtube.com/watch?v=UYjn6TmZri4
Arrival At Kamino: http://www.youtube.com/watch?v=dZfHkNV4bGk
Count Dooku's Offer: https://www.youtube.com/watch?v=DUYNz7YuoLU
Confrontation With The Sith: http://www.youtube.com/watch?v=9I20sC9vdZI
The Duel Continues: http://www.youtube.com/watch?v=ot6g1EY1eOI
Knowledge Of The Force: http://www.youtube.com/watch?v=GahpJiPynjU
Across The Stars: http://www.youtube.com/watch?v=FvT4faElk1Q

3. ZEMSTA SITHÓW - 10/10
Boys Into Battle: https://www.youtube.com/watch?v=y6YmTR-2z3A
Grievous Speaks to Lord Sidious: http://www.youtube.com/watch?v=kygSfSTS85I
The Tragedy Of Darth Plagueis: http://www.youtube.com/watch?v=MzN0rprNils
Riding Boga: https://www.youtube.com/watch?v=Ie1U2aDvSNw
Palpatine's Seduction: http://www.youtube.com/watch?v=A3-DMymps3I
Rise Lord Vader: https://www.youtube.com/watch?v=2hpvtA-3bD0
Anakin's Betrayal: http://www.youtube.com/watch?v=YmhjaFbpkIE
Bail's Escape: https://www.youtube.com/watch?v=k1bOUpJqhBI
Swimming And Yoda's Farewell: https://www.youtube.com/watch?v=b_vTttH1V38
Enter Lord Vader: http://www.youtube.com/watch?v=beyrCdhPtgA
Anakin's Dark Deeds: http://www.youtube.com/watch?v=0GRWSHfyYlc
It Can't Be: https://www.youtube.com/watch?v=_TCryBOAz_I
Battle of the Heroes: https://www.youtube.com/watch?v=PuEnK5iJbwo
The Immolation Scene: http://www.youtube.com/watch?v=52wByO_SFxA
Anakin Crawling: https://www.youtube.com/watch?v=deWUX7WPmH0
Padmé's Funeral: https://www.youtube.com/watch?v=vjTibCV9kOk

4. NOWA NADZIEJA - 8/10
Boarding The Rebel Blockade Runner: https://www.youtube.com/watch?v=7il36kepQ0s
Enter Lord Vader: https://www.youtube.com/watch?v=HTj8GnZ3l10
The Dune Sea Of Tatooine/Jawa Sandcrawler: https://www.youtube.com/watch?v=liVSa76Scck
Figrin D'an and the Modal Nodes: http://www.youtube.com/watch?v=1cIiYOK03UI
The Death Star The Stormtroopers Medley: https://www.youtube.com/watch?v=gL-g5ca6X_E
The Battle Of Yavin: https://www.youtube.com/watch?v=aHQrcyerVQQ

5. IMPERIUM KONTRATAKUJE 8/10
The Imperial March: https://www.youtube.com/watch?v=-bzWSJG93P8
Luke's Nocturnal Visitor: https://www.youtube.com/watch?v=Nxr9U5aPlxM
The Training of a Jedi Knight / The Magic Tree: https://www.youtube.com/watch?v=nzAZQrOoAwA
Yoda and the Force: https://www.youtube.com/watch?v=pq9HRxGeM8w
The Duel: https://www.youtube.com/watch?v=UFx_hCJngog
Rescuing Luke: https://www.youtube.com/watch?v=lk1QXG0srT8

6. POWRÓT JEDI - 8,5/10
Jabba's Baroque Recital: https://www.youtube.com/watch?v=ynY8JaNWSGc
Lapti Nek (Album): https://www.youtube.com/watch?v=CBBhnUErA-4
Jedi Rocks: https://www.youtube.com/watch?v=vXUmRVEIalA
Jabba's Sail Barge: https://www.youtube.com/watch?v=lTMGaVT6BCI
Max Rebo Band: https://www.youtube.com/watch?v=Wfcg7BfsM90
Into The Trap: https://www.youtube.com/watch?v=vpj1DYK4fCs
Final Duel Into The Death Star: http://www.youtube.com/watch?v=9qRZGS-LJWk
Palpatine's Death: http://www.youtube.com/watch?v=LpBGwHl7Iko
Vader's Death: http://www.youtube.com/watch?v=UBHreozKWvI
Funeral Pyre For A Jedi: https://www.youtube.com/watch?v=1ifhBG2kHgM
Victory Celebration-End Title: https://www.youtube.com/watch?v=N7-y-A3D5bk

7. PRZEBUDZENIE MOCY - 6,8/10
The Scavenger: https://www.youtube.com/watch?v=Q3YcCLaTnBE
That Girl with the Staff: https://www.youtube.com/watch?v=n6nhlSIPO6o
The Starkiller: https://www.youtube.com/watch?v=P1a_0lAGpLA
March of the Resistance: https://www.youtube.com/watch?v=ueqKtype7Kk
Snoke: https://www.youtube.com/watch?v=mSQ3BJVMfAI
Torn Apart: https://www.youtube.com/watch?v=VwNpmpBC-t0
The Jedi Steps and Finale: https://www.youtube.com/watch?v=cUBUlKgsNK8

*Assasination Attempt and Speeder Chase: https://www.youtube.com/watch?v=cbvv4x-55-I
Arrival At Kamino: https://www.youtube.com/watch?v=PGKgHeQ9p40
Confrontation With The Sith: https://www.youtube.com/watch?v=jhS9gaalDtY
The Duel Continues: https://www.youtube.com/watch?v=QBNjiyOT2fk
Knowledge Of The Force: https://www.youtube.com/watch?v=Wfkq8x20DdI

*The Tragedy Of Darth Plagueis: https://www.youtube.com/watch?v=N_95r0SwPS8
Palpatine's Seduction: https://www.youtube.com/watch?v=4xfz2c17c8A
Anakin's Betrayal: https://www.youtube.com/watch?v=JRt-dieB3rs

z ep1 jeszcze ten jest dobry https://www.youtube.com/watch?v=pIflfXaQ5f4

i jak mogłeś pominąć "The Rebel Fleet", końcówka TESB https://www.youtube.com/watch?v=227MjXatzn8 ;D

Nie rusza mnie to.

z oceną soundtracku TFA się nie zgodzę :) no ale ok twoje zdanie. Nie mniej dzięki za przypomnienie

o That Girl with the Staff zupełnie o nim zapomniałem a jak dla mnie to kolejny magiczny utwór z Przebudzenia Mocy ^^

nie rozumiem z kolei fenomenu soundtracku March of the Resistance jak dla mnie hmmm jakiś taki zbyt szybki... Uszy mnie od niego bolą... To duel of the fates z Zemsty Sithów lepsze, ale tam lubię bo on ma motyw leciutki ale ma The Imperial March i to w scenach gdy Yoda walczy z Palpim. Chyba moje ulubione momenty z Zemsty Sithów.

A Imperial March to niby wolny? O to właśnie chodzi w marszu, ma być dynamiczny. Scena z X-Wingami nad wodą z TFA jest idealna, muzyka robi film.

Jest taka różnica że the Imperial March jest mroczne. Nie no ja lubię ogólnie soundtrack TFA za całokształt :) jak napisałem... ale March of the Resistance podoba mi się najmniej jednak. Bo jest lekko wesołkowate. Nie mówię że miało być mroczne ale jednak ten utwór najmniej mi się podoba z całego TFA

btw dzięki za przypomnienie o soundtracku z Imperium Kontratakuje :) "The Rebel Fleet", zapomniałem że to najpiękniejszy utwór końcowy. Za nim zaraz jest The Jedi Steps and Finale :) jak dla mnie najlepsze utwory końcowe :)

Muzyka buduje klimat filmu a nie robi :) moim zdaniem. Ale tak muzyka jest to najważniejszy aspekt jeden z ważniejszych przynajmniej w filmie. Jeśli muzyka jest słaba i nie odpowiada poszczególnym scenom film traci na klimacie tych scen. Przykład to zmierzch ale tam wszystko było słabe.

Ogółem soundtrack TFA to kilka klas niżej niż cała saga. Każda z części 1-6 miała genialne utwory, każda się czymś wyróżniała, a TFA jest takie nijakie we wszystkim i muzyka nie jest tu wyjątkiem.

Przesadzasz. Poza tym na pewno jest dużo lepsza od muzyki w R1 (która to sama nie jest AŻ tak zła, jak niektórzy twierdzą).

I TFA i R1 pod względem muzyki to kilka klas niżej niż saga SW.

Niezależnie od prywatnych przekonań TFA też należy do Sagi SW ;p Przewagą TFA - nawet jeśli np. nie lubi ktoś wg mnie świetnego "Rey's Theme ") jest chociażby sama obecność klasycznych gwiezdnowojennych motywów, których bardzo mi brakowało w R1, bo jednak muzyka wnosi I-VII na wyższy poziom.

No niestety to coś należy do oficjalnego kanonu (choć jak ci już mówiłem, ja to uznaję za nieudany fanfik).

Sorry, muzyka z części 1-6 to mistrzostwo, o którym ta parodia Abramsa może sobie jedynie pomarzyć. TFA ma przeciętny soundtrack (jak zresztą wszystko inne poza efektami).

Wiem, dlatego o tym wspomniałem ;D zdaję sobie sprawę, że są nawet Niemcy uważający się za obywateli Rzeszy okupowanej przez RFN, ale to nie zmienia rzeczywistości, w której tak naprawdę żyją ;>

Głupoty opowiadasz, nawet jeśli nie podobają Ci się nowe motywy (a jest kilka niezłych) to jeszcze pozostają te znane. Z resztą i tak podstawą jest IV i każdy następny epizod, nawet dodając takie genialne utwory jak Marsz imperialny, opiera się na tym samym fundamencie. Nie tylko efekty są powyżej przeciętnej, jak na blockbuster to wyróżniają się zarówno aktorstwo jak i postaci, dźwięk jest rewelacyjny, właściwie cała strona techniczna i wizualna stoją na najwyższym poziomie.

A czy Gwiezdne wojny to rzeczywistość? No właśnie. Mogę nie znosić faktu, że pis wygrało wybory, no ale to oni rządzą i tego nie neguję. Natomiast przy SW jest do wyboru EU oraz kanon Disneya. Ja wybieram wersję EU z prostego względu, że jest ciekawsza i lepiej prowadzi wątki, bez hańby dla OT i jej dziedzictwa oraz bohaterów.

Soundtracki w TFA i R1 wyraźnie odstają od tych fenomenalnych utworów Williamsa z części 1-6. Bądź trochę obiektywny. Nawet najwięksi fani tego filmu przyznają, że muzyka nie powala.

Co to znaczy, że podstawą jest IV? Każda część ma swój unikatowy soundtrack połączony z ogólnymi dla SW motywami (np. Force Theme). Co ciekawsze nutki z TFA (trailery + scena, w której Rey przyzywa miecz) to po prostu zmienione kopie już znanych utworów.

Gwarantuję ci, że gdyby nie logo SW, to ten film przeszedłby bez echa, bo niczym się nie wyróżnia w przeciwieństwie do swoich siedmiu braci ;) Aktorstwo jest ok, choć przesadzone w przypadku Huxa i Rey (Nicolas Cage coś o tym wie). Adam Driver zagrał dobrze, to jego postać jest po prostu beznadziejnie rozpisana, trochę jak Anakin z Ataku klonów, który miał w scenariuszu mix dobrych i złych scen. Choć jak oglądałem inne filmy z udziałem Drivera, to zauważyłem, że on ma tam mocniejszy głos, a w TFA jakiś taki bardziej chłopięcy. Dziwne.

Ale ogółem aktorstwo w SW nigdy nie było wybitne. Nie przypominam sobie, by któryś z aktorów zagrał wybitną rolę. No, może Ian McDiarmid pokazał kunszt jako Palpatine/Sidious. Vader też jest fenomenalny, ale nie dzięki grze aktorskiej ;)

"właściwie cała strona techniczna i wizualna stoją na najwyższym poziomie." - Jak w większości filmów z takim budżetem. Niechlubnie w ostatnich latach wyróżnił się jedynie Hobbit.

Nie, ale pewne ustalenia co do oficjalności danych materiałów już tak ;) oczywiście nie jest zabronione czytanie/oglądanie sobie co się komu podoba, a pomijanie reszty, bo prywatna opinia jest każdego osobistą sprawą, ale agitacja odnośnie tego jest trochę zabawna ;P skoro wybierasz pominięcie to w takim razie dziwię się, że wspominasz TFA w każdym temacie dotyczącym SW, zamiast o nim nie myśleć - właściwie chyba więcej zajmujesz się czymś, czego nie uznajesz, niż ulubionymi epizodami - podchodzi to trochę pod masochizm ;>

Wyraźnie odstaje właśnie R1. Każda pozostała część ma swój unikatowy soundtrack, ale dla mnie wzorami zawsze były IV (od tego się zaczęło i tu jest najwięcej nowości, bo wszystko było nowością ;p) oraz V, w których to pojawiły się nieśmiertelne motywy powtarzane potem w każdym kolejnym epizodzie - dlatego wg mnie one są najlepsze, nawet pomijając już sam fakt oceny genialności poszczególnych utworów i w którym filmie jest najbardziej spektakularny.

Tak się składa, że mnie najbardziej zachwycają kawałki akurat z tych dwóch części (co za przypadek! ;D), a są one znane nie tylko fanom SW. Właściwie wszyscy znają muzykę z napisów początkowych albo Marsz imperialny (zaś tą z ceremonii wręczania medali dosyć często słyszy się przy dekorowaniu sportowców różnych dyscyplin ;)), niezależnie czy ktoś wcześniej widział SW czy nie, to jest w stanie automatycznie powiązać je z nimi, a już te z poza OT niekoniecznie. Oczywiście muzyka z I-III i VI, VII również mi się podoba, ale musiało minąć trochę czasu zanim przyzwyczaiłem się np. do tych chórów z prequeli (w '99 strasznie mi one nie pasowały, wydawały się takie niegwiezdnowojenne...), właściwie dopiero jakiś czas po "Zemście Sithów" mnie się to udało.

Temat loga SW wałkowaliśmy już dwa razy i nadal nie wiem dlaczego w przypadku prequeli niby ono tak nie działało, bo akurat aktorstwem mogłyby się bardziej wyróżniać na plus, zamiast jedynie wyjątkami - w TFA wyraźnie odstaje chyba tylko przemowa Huxa, ale to jest kilkanaście sekund z 2 godzin...Drivera już dość dawno ceniłem jako aktora i jego krytyka bardzo mnie dziwi. Aktorstwo wybitne może nigdy w SW nie było, bo pod takie role trzeba mieć napisany scenariusz, ale w OT nikt mnie nie raził, Leia była charyzmatyczna, Hamill poprzez 3 części dobrze pokazał przemianę z beztroskiego dzieciaka w świadomego swojego dramatu rycerza Jedi, Ford właściwie nie grał, a BYŁ Hanem Solo, Vader jest świetny dzięki grze głosem, zaś Alec Guinness nawet dostał nominację do Oscara. W PT rewelacyjnie sportretowano Palpatine'a - każda jego scena to majstersztyk, zaś Obi był świetny w II i III, bo po I byłem nim trochę zawiedziony.

"Jak w większości filmów z takim budżetem." nie brałbym tego za pewnik, poza tym chodzi mi też o odpowiednie zastosowanie tych efektów (może nie jest aż tak bardzo oparty na nich jak R1, ale jak już są, to są niezłe) np. w takich Transformerach wielkie roboty się naparzają, a nawet nie wiadomo co się dzieje, bo ciężko je od siebie odróżnić (może poza Optimusem i Bumblebee ;p) - totalny chaos w scenach akcji (wiele nowych filmów na to cierpi, nie każdy z nich to "John Wick"), a tutaj mamy niesamowicie klimatyczny pojedynek na miecze świetlne, wszystko czytelne i przejrzyście pokazane z dopracowaną (acz oszczędną) choreografią, sceny pościgu Sokoła itd.

@sundayborn ja ciebie lubię. I możesz się w tym temacie wypowiadać normalnie. Ale nie chcę widzieć w moich tematach Rylotha. Więc proszę przenieś z nim dyskusje gdzie indziej, albo nie odpowiadaj mu bo nie mam ochoty czytać jego wypocin. Tak samo jak on moich.

DO RYLOTHA NIE CHCĘ CIĘ W MOIM TEMACIE! NIE CHCĘ WIDZIEĆ ŻADNYCH TWOICH WYPOCIN. WYJDZ STĄD BO MI SIĘ SŁABO ROBI! - NIE ODPOWIADAJ NA TEGO POSTA

Mając do wyboru zaakceptowanie nowego kanonu, który hańbi dziedzictwo sagi i jej bohaterów, a pozostanie przy starym, zostaję przy starym. Nie wolno mi? Czy ja kogoś do tego namawiam? No właśnie. Także tę kwestię zamknijmy.

Gwiezdne wojny to moje ulubione uniwersum, więc jak widzę takiego "niszczyciela" jak TFA, to sorry, ale nie mogę tego pozostawić bez komentarza.

W TFA i R1 nie ma żadnego utworu, który chociażby zbliżyłby się poziomem do utworów z 1-6. Jeśli masz inne zdanie, to też proponuję ten temat zakończyć, bo do niczego nie dojdziemy.

Kultowe nie oznacza najlepsze. Wiadomo, nutki z OT są najbardziej znane, ale imo najlepszy soundtrack ma "Zemsta Sithów". Zresztą wszystkie sześć części prezentuje najwyższy poziom soundtracku i z tego trzeba się cieszyć :)

Nie zadziałało? Mroczne Widmo odniosło chyba podobny sukces finansowy, co TFA, prawda? Bodajże tylko Titanic zarobił więcej pieniędzy w historii (stan na 1999). A odnośnie hejtu, to po prostu ortodoksyjni fani OT byli zbyt ograniczeni by zaakceptować filmy, które są kompletnie odmienne niż OT. Na szczęście po premierze TFA prequele są coraz bardziej doceniane ;) Na największej polskiej grupie SW zrobiono ankietę, "którą część lubicie najbardziej" i na prowadzenie zdecydowanie wyszły V i III, potem VI, R1, IV, II i na końcu TFA oraz Mroczne Widmo.

Jak mówiłem, na aktorstwo w TFA nie narzekam. Hux to przegięcie w tamtej scenie, ale to chyba nieudolność scenariusza raczej. Driver zagrał dobrze, to jego postać jest beznadziejnie wykreowana, a Daisy Ridley przesadziła z ekspresją (np. popatrz na jej oczy w każdej scenie). Po prostu zagrała sympatyczną postać i sama ma sympatyczną twarz, więc została przyjęta lepiej.

Nie widzę różnicy jakościowej między Transformers a TFA. Twórcy Transformers mieli jednak cięższe zadanie, bo trudniej przedstawić walkę robotów, a wyszło im to świetnie. Jeśli chodzi o chaos, to wystarczy tylko uważać, ja nie mam problemu z odróżnianiem Autobotów czy Deceptikonów.

"Niesamowicie klimatyczny" - jeden z najgorszych w całej sadze, chyba tylko Ben vs Vader i walki z Dooku na Geonosis są gorsze. Do tego strasznie idiotyczny i nielogiczny.

Ja nie mogę, ten płaczek znowu płacze... Widać, że gimnazjum jeszcze nieukończone ;)

Dżizas, jak ja słyszę o tym hańbieniu...Sorry, ale uważanie "swoich" bohaterów za nietykalnych podchodzi mi trochę pod fanboystwo ;p


SW to również moje ulubione uniwersum i cieszę się, że ono znowu żyje, bo bez nowych filmów zaczęłoby powoli zamierać. Wiadomo że COKOLWIEK by nie nakręcono nie da rady zadowolić wszystkich i zawsze znajdzie się grupa zawiedzionych, ale twierdzenie, że TFA zabiło sens I-VI powoduje u mnie uczucie déjà vu, przenoszące mnie w czasie do premiery prequeli (hejterzy PT = hejterzy TFA) oraz kojarzy mi się z płaczem niektórych, iż Lucas, kręcąc I-III, zepsuł im dzieciństwo ;P



PS. A co do "Na szczęście po premierze TFA prequele są coraz bardziej doceniane" i różnych ankiet to aż sam poszukałem sondy na temat TFA na stronach polskich fanów SW i pacz:
http://star-wars.pl/Sonda/Wyniki/264
"jest świetny" 36% (ponad 1/3 widzów daje najwyższą ocenę!),
"jest bardzo dobry" 29% (czyli zdecydowanie pozytywnie daje w sumie prawie 2/3 oglądających!),
a "sprawił, że pokochałem prequele" - uwaga! - 3%, no i widzisz czemu mam wciąż wrażenie, że opierasz się głównie na wąskim wycinku fanów oraz na najbardziej widocznych krzykaczach...

PS2. Dobra, kończę już rozmowę w tym wątku, bo nie chcę przykładać swojej ręki do nakręcania tej spirali nienawiści >_<

Chciałbyś sequel Władcy Pierścieni, w którym Sauron się odrodził, bo gdzieś był drugi Pierścień, a bohaterowie z poprzedniej trylogii stoczyli się na dno/mają zmarnowane życia? No chyba nie.

Wolałbym, żeby nie było nowych filmów, jeśli alternatywą jest takie coś jak TFA. Zabiło sens sagi, bo to remake i reboot. Prequele nie były remakiem ani rebootem, także zarzuty są kompletnie inne. Do prequelów to się doczepiono, że nie przypominają OT - ultrasy krzyczą najgłośniej i ich niestety posłuchał się Disney.

Ja podałem ankietę zestawiającą TFA z innymi filmami. Jeśli jesteś na zamkniętej grupie facebookowej Gwiezdne wojny, tej największej w Polsce (ponad 20 000 członków), to mogę ci dać link do wspomnianej przeze mnie ankiety na temat 8 części, gdzie TFA jest na końcu razem z Widmem.

Na Bastionie, czyli na stronie, którą podałeś wcześniej, TFA ma średnią zbliżoną do Ataku i Widma, podczas gdy OT oraz Zemsta oscylują wokół 9,5. Łotr też jest wyżej ceniony od TFA.

http://star-wars.pl/Tekst/31 , http://star-wars.pl/Tekst/32 itd.

"klimatyczny pojedynek" - na oficjalnej stronie StarWars.com jest też ankieta o pojedynkach (http://www.starwars.com/news/poll-what-is-the-best-lightsaber-duel) i czołowe lokaty zajmują właśnie starcia z prequeli ;)

Nie baw się w żadne przykładanie ręki, tylko olej tego typa. My sobie normalnie rozmawiamy, a jak komuś to przeszkadza, to ma problem ;) No chyba że się go boisz, to zrozumiem ;p

Bawi się w policję, która będzie ustalać, kto gdzie może się wypowiadać ;p Śmiech na sali.

Wiadomo.

Ale niestety to do niego ,nic nie dotrze . Sentia go wytresowała

Niestety, ona lubi się otaczać takim marginesem filmwebu jak ozjasz czy denis.

Jej sprawa .

Zgadza się. Ale mogłaby jednak takiego deniska przywołać do porządku i byłby spokój, bo on się jej przecież posłucha bez wahania.

Wątpię by to zrobiła, ona pewnie jego zachowanie uważa za normalne .

Nom, wg niej denisek i ozjasz nie zrobili nic złego i w ogóle są niewinni ;p

Więc trzeba jej dosadnie wyperswadować że sie myli .

Droga wolna ;p Możesz to zrobić jak chcesz ;p

to łatwe nie będzie

"Do prequelów to się doczepiono, że nie przypominają OT - ultrasy krzyczą najgłośniej i ich niestety posłuchał się Disney."
może mi jeszcze chcesz wmówić, że większość ludzi woli PT od OT?? ;p To chyba oczywiste, że Disney posłuchał większości - to źle, że słucha się fanów?

Jak się można bać kogoś na forum? ;p po prostu nie widzę sensu w robieniu komuś na złość skoro możemy dokończyć dyskusję w którymś z rozpoczętych wcześniej przez nas wątków, zwłaszcza, że pytałeś mnie już ze trzy razy o to samo i już Ci pisałem, że ja NIE TRAKTUJĘ FIKCYJNYCH BOHATERÓW JAK CZŁONKÓW SWOJEJ RODZINY :PPPP

Amen.

Z całą pewnością większość nie chciała ani remake'a ani reboota, a tu dostali dwa w jednym. Niestety, Hollywood obecnie skupia się na remakach albo robionych na siłę sequelach i TFA pod to podpada.

No ja niestety nie lubię oglądać swoich ulubionych bohaterów jako zeszmacone postaci, także jeśli ci to nie przeszkadza, to spoko ;p

A jak ktoś stwierdzi, że twój avatar robi komuś na złość, to go zmienisz? ;)

Mam prośbę. Nie odpowiadaj na jego posty... gość znowu tu wylewa żale. Niech zrobi sobie swój temat... i niech narzeka.


Ps. podpisuję się rękami i nogami

sundayborn jest za TFA, Ryloth przeciw... Prowadzą mimo to swobodną i spokojną dyskusję, w której nikt nikogo nie obraża...

Nie rozumiem po co się wcinasz w tę konwersację... Chcesz ich skłócić czy jak? Po co? Marzysz o kolejnej gównoburzy? Sorry... ale tak to wygląda... ;D

Masz prawo Rylotha nie cierpieć, ale po co judzić aż tak bardzo innych ludzi przeciwko niemu?

Proszę o spokój ;p

Ja nic nie robię przecież panie władzo. ;D

Zatem skończy się na pouczeniu ;p Proszę się rozejść i nie robić burd ;D

Robię coś? To Kubuś zaczął... Chciałam go uspokoić.

Tak tylko prewencyjnie rozładowuję napiętą atmosferę ;p

Wiem... Nie powinnam... Sorka...

No problemo ;)