PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=223469}
6,6 95 376
ocen
6,6 10 1 95376
4,0 4
oceny krytyków
Hitman
powrót do forum filmu Hitman

Serię gier o zabójcy z kodem kreskowym na głowie poznałam niedawno. Po premierze „Absolution” obejrzałam kilka gameplay’ów i spodobała mi się idea tej serii – cichy zabójca. Kupiłam starsze części, zagrałam i się zakochałam . Fabuła, klimat, muzyka (ach, Ave Maria..) – wszystko cudnie. A tak intrygującej i świetnej postaci jak 47, nie widziałam od czasu Maxa Payne’a. Ogólnie gra wywarła na mnie wielkie wrażenie i mimo że nie znam jej bardzo długo uznaje się za jej fankę.
Potem przypomniałam sobie o filmie. Od razu skazałam go na porażkę, głównie ze względu na zasadę gry przełożonej na film (czyli: I tak to zje.. zepsują). Poza tym widząc Timothy’ego Olyphanta na plakacie za cholerę nie mogłam się w nim dopatrzeć Hitmana. Bałam się, że na wielkim ekranie agent 47 podzieli los Maxa. Myliłam się na szczęście (ale nie do końca). „Hitman” to fajny film na wieczór, pełen akcji i scen walk. Nie powiem, sceny te podobały mi się, ale cały czas myślałam: „To nie jest Hitman”. To jest dobry film, nie wychodzi ponad przeciętną, ale jako zwykły FILM, nie jako ekranizacja gry. Gdyby nie traktować go jako ekranizację ocena byłaby na pewno wyższa. W mojej opinii bowiem nie ma to prawie nic wspólnego ze światem przedstawionym przez serię (gdzie tu jest silent assassin?). Po prostu wzięli sobie wspaniałą postać, okroili do odpowiadającej im formy i wsadzili w nieprzypominającą grę fabułę.
Co do 47, to nie powiem, Olyphant jest niezły. Widać, że miał jakieś pojęcie o granej przez siebie postaci (czego nie można powiedzieć o Wahlbergu w "MP"). Jest on jednak dobry jako jakiś tam zabójca, nie jako Hitman. Po prostu dla mnie 47 ma twarz Davida Batesona, jego głos i charakter wypracowany przez niego i kreatorów postaci, i tyle.
Zanim zakończę przyczepię się do jeszcze jednej rzeczy. Po jakiego diabła wsadzili tam Olgę Kurylenko? Żeby się rozebrała? Ten wciskany na siłę wątek romantyczny jest właśnie jednym z powodów dla których moja ocena jest taka a nie inna. Aż mnie raziło w oczy, takie to było wymuszone. Dziękuję za uwagę, pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
LadyKrueger

Z jednym z twojej opinii się nie zgadzam. No może z dwoma opiniami.. Moim zdaniem Olyphant bardzo pasuje do tej roli, gdybyś przed grą go obejrzała to nie mówiła byś że on gra zabójce , a nie hitmana. Oczywiście to twoje zdanie, ja jednak pierwszy raz film obejrzałem już po graniu w serię hitman. Ale przejdźmy do 2 rzeczy , mianowicie twoim zdaniem film nie był ekranizacją gry... hmmm.. moim zdaniem był i to dobrą ekranizacją. Nie wiem czy grałaś w inne typu gry które były ekranizowane, albo na odwrót (nie mówiąc o MP bo film to była totalna porażka). Nie zrobią dokładnie z gry filmu, ani z filmu gry. Zawsze jest zmieniana fabuła, jest coś dokładane albo odejmowane. Nigdy gra nie będzie filmem ani film grą, ale to jest twoje zdanie więc nie będę cię przekonywał.

pablos17

Wiem, że film nigdy nie będzie idealną kopią gry, ale skoro masz 4 części z których możesz coś wykorzystać, to po co tworzysz całkowicie inną historię (przy okazji niedorzeczną) wciskając tam tylko znane postaci? Tutaj, nie było nawet śladu fabuły z żadnej z gier, a szkoda, bo każda z nich ma świetną historię. Co do Olyphanta, to powtarzam, nie pasował mi on do tej roli, przede wszystkim przez twarz. Po prostu nie potrafiłam dojrzeć się w nim 47. Trzeba mu jednak przyznać, że rolę zagrał nie najgorzej, w miarę czuł tą postać. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
LadyKrueger

Ale jak dla mnie zbyt niska ocena na portalu. Moim zdaniem film zasługuje choćby na dobre 7/10. Ja oczywiście daję 8 ale to już kwestia gustu. A tak po za tematem aktorstwa itp. Bardzo mi się podobała scena gdy Olyphant wpadł do mieszkania niżej, a tamci zdziwieni grali w Hitmana :)

pablos17

Eee tam, mnie ocena nie razi, sama dałam filmowi dość słabą notę. A co do sceny, to masz rację: takie nawiązania w filmach zawsze są fajne :)

ocenił(a) film na 6
pablos17

"Bardzo mi się podobała scena gdy Olyphant wpadł do mieszkania niżej, a tamci zdziwieni grali w Hitmana :)" -To było dobre :D.

ocenił(a) film na 6
LadyKrueger

Właśnie przeszedłem Hitman Blood Money i chciałem zapoznać się lepiej z postacią 47 dla tego sięgnąłem po ten film i co mogę powiedzieć a no tyle że dużo się nie dowiedziałem ale sam film całkiem niezły.Główny aktor dobrze zagrał ale miał takie rysy twarzy że za choler...nie pasował mi do tej roli do tego większość zabójstw była krwawa a nie cicha.Trochę jestem nie przekonany do wystawienia siódemki dlatego ma ode mnie 6/10 ale film i tak polecam.Co do wątku romantycznego też mi się nie podobał bo jest to wyklepany już od wielu lat schemat wszędzie go pełno ale do samej aktorki nie ma nic zresztą była w tym filmie całkiem urocza i sexowna ale najważniejsze że 47 się z nią nie przespał bo to byłby gwoźdź do trumny.Pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
LadyKrueger

lubisz Kruegera, Hitmana i Maxa? wyjdziesz za mnie?

Oswaldd

To takie dziwne? Wszyscy oni to świetne postacie :) Co do propozycji.. Jasne! :))

ocenił(a) film na 6
LadyKrueger

to nie dziwne tylko zajebiste ;] rzadko się spotyka płeć piękną interesującą się takimi rzeczami

Oswaldd

W sumie masz rację, moje kumpele kochają Simsy :) Po prostu nie wiedzą co dobre.

ocenił(a) film na 10
LadyKrueger

"Zanim zakończę przyczepię się do jeszcze jednej rzeczy. Po jakiego diabła wsadzili tam Olgę Kurylenko? Żeby się rozebrała? Ten wciskany na siłę wątek romantyczny jest właśnie jednym z powodów dla których moja ocena jest taka a nie inna. Aż mnie raziło w oczy, takie to było wymuszone. "
W której części Hitmana (mówię o grze) była akcja, że dziwkę uratował i ona go pocałowała i strasznie dziwnie się Hitman zmieszał. Myślę, że jest to nawiązanie do tego.

kolus4

Eee tam, to był moment w grze, a tutaj ona była prawie że pierwszoplanówką. Możesz mieć rację ale ja obstaję przy tym, że to strasznie naciągane i niepodobne do realiów z gry.

ocenił(a) film na 7
kolus4

To bylo chyba w Kontraktach

kolus4

W pierwszej części. "LeeHong Assassination" bodaj.
Tak, dala mu buziaka a jego to obrzydziło, nie zawstydziło.
To bylo cos takiego jak wiekszosć ludzi reaguje jak ich pies po twarzy poliże.

ocenił(a) film na 2
LadyKrueger

Gdyby główny bohater nie nazywał się Tobias Rieper i nie miałby wytatuowanego kodu kreskowego to moja ocena była by o oczko wyższa.
Tyle ile nieścisłości jest w tym filmie nie ma chyba w żadnej innej ekranizacji.
Od błędów w fabule (Hitman był klonem dorosłego faceta, więc nawet nigdy nie był dzieckiem!), przez żałosne sceny akcji (przy scenie z maczetami w pociągu i akcji z helikopterem śmiałem się z politowania...) po katastrofalną grę aktorską (Olyphant nieudolnie próbujący zagrać bezwzględnego zabójcę, coś tam cedzi przez zęby i często ciężko w ogóle go zrozumieć ).
Trudno się nie zgodzić z Twoją opinią o wątku romantycznym - nic dodać, nic ująć.
Dno, dno i jeszcze raz dno. Bardziej widziałbym ten film jako mroczny dramat psychologiczny o człowieku stworzonym do eksterminowania ludzkości, w którym zabójstwa (podkreślam - "ZABÓJSTWA", nie młócka) byłyby tylko tłem do opowiedzenia nietuzinkowej historii.
Nawet jeśli nie będziemy patrzeć na scenariusz przez pryzmat fabuły gier to jest ona kompletnie niezrozumiała. Ja do dziś nie wiem o co chodziło z tym Belikowem i jego klonem oraz ogólnie z tym całym bajzlem. Może za bardzo skupiałem się na najgorszej grze aktorskiej jaką widziałem w życiu?
Podsumowując: Ogólnie nie gustuje w filmach akcji więc może moja opinia nie będzie zbytnio obiektywna, ale jeśli ktoś szuka jakiejś radosnej młócki na zabicie czasu to niech się od tego filmu trzyma z daleka. Lepiej po raz setny odpalić sobie starą. poczciwą Szklaną Pułapkę niż tracić czas na takie kupska.
A najlepszym dowodem braku poszanowania dla widza jest informacja podczas jednej ze scenek - "Granica Rosji - Turcja"...

MartinV

Nareszcie! Ktoś, kto rozumie, że nie ma sensu na siłę szukać w tym filmie plusów, bo fani 47 ich tam nie znajdą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones