Ten filmik ma więcej "growej" akcji niż produkcja z 2007 roku. Nawet aktor bardziej Hitmanowy. :D http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=sgVHzNwthC0#!
Bzdura. "Prawdziwy" 47 nie daje się tak łatwo złapać. Gdyby jakiś film miał oddawać atmosferę Hitmana, powinien być oparty na wydarzeniach z którejś gry i, co najważniejsze, zachowaniu które daje w grze rangę Silent Assassin, a nie jakieś strzelaniny.
Jakbyś nie zauważył, ten filmik jest nakręcony z przymróżeniem oka. Po drugie w odróżnieniu od produkcji z 2007 tu bohater chociaż próbuje wtopić się w otoczenie (nie licząc wątku humorystycznego, którego nie zauważyłeś i który skutkuje "łatwym złapaniem"). Prawdziwy Hitman nie dopuszcza do strzelanin? Niestety życie to nie bajka, a filmy mają je choć trochę imitować. Nie zawsze wszystko musi iść po myśli 47. Radzę przeczytać książkę.