Za dużej konkurencji na tym festiwalu nie miał...

Do boskiiikuwa: Świetnie powiedziane! Zgadzam się całkowicie! Nic dodać, nic ująć!

wszystko za dlugo za plasko za za za...

Wszystko oprócz dobrego scenariusza, niestety

Jeszcze nie skończyłem oglądać, a już nie mogę dać innej oceny niż 10. Dawid Ogrodnik kolejny raz pokazał, że potrafi WCIELIĆ SIĘ, a nie zagrać tytułowej postaci.
Mnie scenariusz nie przeszkadza, mam wrażenie że taki był zamysł - nie ciągnąć jednej spójnej historii, ale przedstawić to właśnie tak, jak było poukładane w głowie Mietka.

Dobrego dźwięku tam nie ma. Dźwiękowcem chyba niewidomy był bo normalny człowiek niektórych tekstów nie jest w stanie usłyszeć (jak zwykle w polskich filmach) i trzeba było wspierać się napisami. W kwestii dźwięku ale i nie tylko "Imagine" nie do pobicia.