Opowieści o tym, że miłość przerwała wszystko, nawet chorobę Iris, która stała się przyczyną jej śmierci, to chyba lekka przesada? ;)))) Miłość po śmierci ... ja rozumiem, romantyczna sprawa, ale to nie film o wydumanej Fantagiro tylko o prawdziwej kobiecie. ;)
A określanie 55-cioletniej kobiety mianem sędziwej, to już chyba przegięcie pały ...