Nie sadzę, żeby jej miłość była cudowna, była przede wszystkim ślepa. Wydaje mi się również, że często poświęcamy się dla miłości i związków, może nie w taki sposób w jakich dokonywała tego Felicja,czego powodem są inne czasy, ale nieraz można usłyszeć historie, kiedy to mimo zdrady, oszustw itp. wybaczamy, dajemy którąś z kolei szanse,wszystko po to, by być kochaną/kochanym.
Film pokazuje nam ciężar potrzeby miłości na siłę, jak również ukazuje, że poświęcenie i oddanie nie jest gwarancją na to, że ktoś nasze uczucia odwzajemni.
Pytanie, czy warto?

''Love is a Dog From Hell ''

Z miłością jest jak z bogiem, i paroma innymi rzeczami - nakłamali nam strasznie że jest taka piękna a tak naprawdę często jest bardzo destruktywna,nie tylko dla tych którzy kochają ale dla tych którzy są kochani.

A Charlie za dużo antonego de mello chyba czyta...

w tym filmie pada stwierdzenie: "nikt się nie szanuje gdy jest zakochany" i tak to było, ślepa miłość na którą leku nie ma i zawsze kończy sie podobnie - a czy to była cudowna miłość??? chyba takiej nie ma

film świetny, sam nie wiem czemu oglądam tak mało starych polskich filmów, muszę to zmienić